Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transatlantyku, przypływaj?

Łukasz Kaczyński
Łukasz Kaczyński
Łukasz Kaczyński Grzegorz Gałasiński
Po zeszłotygodniowym felietonie ("Choroba przenoszona drogą urzędową") odebrałem mnóstwo telefonów i czułych listów. "Ty adepcie Macierewicza, zboczeńcu i narkomanie" pisali jedni. "Nie idź tą drogą" szeptali przez słuchawkę drudzy. Inni prosili: "Daj jeszcze więcej przykładów jak rzeczy stoją na głowie".

To ostatnie akurat jest proste. Oto w mieście bez porządnej komunikacji publicznej, z której ludzie uciekają do aut, będziemy mieć na krańcówkach zadaszone parkingi dla rowerów. Każda taka wiata przybliża nas zaiste do ideału europejskości, ale jej wpływ na nagrzewające się na pętlach tramwaje jest raczej zerowy. Wiara, że rowerzyści porzucą rowery na rzecz sauny na szynach jest w magistracie głęboka.

A kultura, bez której łodzianie nie wyobrażają sobie życia? Szczęściem miast "unowocześnianych" na prowincjonalny sposób (bez refleksji i oryginalności) jest szeroki zestaw przykładów. Nasi politycy bardzo napalili się na podkupienie z Poznania festiwalu Transatlantyk. Jego szef, Jan A.P. Kaczmarek, żongluje zaś kosmicznymi kwotami (6-7 mln zł), jakby chciał pokazać, że wcześniej podawane w mediach 3 mln zł były jak na Łódź nie dość kosmiczne.

Gorących głów politykierów nie ostudził prysznic, jaki zafundował im w skali kraju szef "Gazety Stołecznej" Michał Wybieralski (poznaniak) pisząc w felietonie "Transatlantyku, odpływaj!", że to przeciętny event, znany głównie w Poznaniu i, teraz, w Łodzi. Że wymyślony był za rządów "kulturalnego ignoranta" (prezydenta Grobelnego), który zapragnął światowości i blichtru. Dostał je. Kosztem lokalnego życia artystycznego. U nas zmaga się ono z wielkimi problemami.

W Poznaniu nikt nie konsultował ze środowiskiem milionów dla Kaczmarka, a u nas idei podkupienia go. Bo konsultacje są dobre w sprawie przesuwania pomnika Kościuszki lub gdy grozi polityczne samobójstwo (wiadukt nad "marszałkami"). A może pani prezydent, tak poklepywana za "obywatelskie" ciągoty, zapyta teraz najbardziej zainteresowanych?

AUTOPROMOCJA:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki