Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasa Górna w Łodzi: organizacja ruchu na Pabianickiej ma być usprawniona

Agnieszka Magnuszewska
Trasa Górna ma być przejezdna od 1 września, ale prace budowlane zakończą się wcześniej
Trasa Górna ma być przejezdna od 1 września, ale prace budowlane zakończą się wcześniej Paweł Łacheta
Ilość pasów dopuszczonych do ruchu na ul. Pabianickiej pod wiaduktem kolejowym stała się przedmiotem gorącej dyskusji między radnymi z komisji drogowej, dyrekcją Zarządu Dróg i Transportu oraz jednego z mieszkańców. Jej efekt ma być jednak pozytywny dla kierowców.

Trasa Górna ma być przejezdna od 1 września, ale prace budowlane zakończą się wcześniej. Spory zapas czasu trzeba zostawić na odbiór drogi przez nadzór budowlany. I chociaż prace dobiegają powoli końca, wkrótce może zostać ulepszona organizacja ruchu. Dlaczego? Bo błędy drogowcom wytknął na komisji drogowej jeden z mieszkańców okolic Pabianickiej.

- Na Pabianickiej przy Prądzyńskiego wyłączono trzeci pas do jazdy na wprost. Mowa o odcinku Pabianickiej tuż pod wiaduktem kolejowym w kierunku Portu Łódź. Dwa pasy to zdecydowanie za mało, z tego powodu tworzą się ogromne korki na skręcie z al. Jana Pawła II w Pabianicką - podkreśla pan Stanisław, łodzianin. - Do tego pas wyłączony z ruchu nie jest zabezpieczony żadnymi barierkami. Jeżdżą nim szaleńcy, którzy potem na siłę włączają się do ruchu.

Rację łodzianinowi, który stawił się na komisji drogowej przyznał Grażyna Gumińska i Sebastian Tylman, radni klubu Łódź 2020. Według ZDiT pas wyłączono by nie zwiększać ruchu na zachodniej nitce ul. Pabianickiej przed skrzyżowaniem z Prądzyńskiego. Bo dalej przekierowywany jest na nią ruch z nitki wschodniej.

- Ważne jest też by dać priorytet tramwajom kursującym po Pabianickiej - zaznacza Grzegorz Misiorny, zastępca dyrektora ZDiT ds. transportu i inżynierii. - Ale przeanalizujemy działanie sygnalizacji świetlnej i sprawdzimy czy jest możliwość dopuszczenia większego natężenia ruchu przed skrzyżowaniem Pabianicka - Prądzyńskiego.

Wątpliwość co do jakości takich analiz prowadzonych przez ZDiT wyraziła Joanna Kopcińska, byłą przewodnicząca Rady Miejskiej. - Na skręcie z Pabianickiej w Prądzyńskiej, ale jadąc od strony Portu Łódź, czeka się kilka zmian świateł. W przypadku gdy skręca pięć aut czeka się aż dwadzieścia minut - podkreśla Kopcińska.

Mimo wszystko ZDiT przeprowadzi analizę cyklu świateł na skrzyżowaniu Pabianicka - Prądzyńskiego i da odpowiedź radnym z komisji drogowej na piśmie.

Natomiast na pewno zwiększy się bezpieczeństwo na pasie wyłączonym z ruchu (trzeci pas do jazdy na wprost na Pabianickiej przed Prądzyńskiego). - Zostanie on wygrodzony - zapewnia Katarzyna Mikołajec, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu ds. inwestycji i remontów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki