Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasa Górna. Z Obywatelskiej do Rzgowskiej dojedziemy w 5 minut

Agnieszka Magnuszewska, Jarosław Kosmatka
Według kierowców, na trasie Górna brakuje tablic z nazwami przecznic, bo jadąc wzdłuż ekranów akustycznych trudno poznać okolicę. Według ZDiT, oznakowanie na trasie  jest jak na innych ulicach
Według kierowców, na trasie Górna brakuje tablic z nazwami przecznic, bo jadąc wzdłuż ekranów akustycznych trudno poznać okolicę. Według ZDiT, oznakowanie na trasie jest jak na innych ulicach Jarosław Kosmatka
Na trasie Górna brakuje tablic informujących o poszczególnych przecznicach. Kierowcy są zadowoleni, bo zniknęły korki na al. Politechniki, Rzgowskiej i Pabianickiej.

Zaledwie pięć minut zajmuje przejazd od ul. Obywatelskiej do Rzgowskiej, jeśli korzysta się z trasy Górna. Dzięki niej potężne korki zniknęły z al. Politechniki, ul. Pabianickiej i Rzgowskiej. Jednak niektórzy kierowcy mają problem z odnalezieniem się na południowej obwodnicy Łodzi. Według nich brakuje informacji, jaką przecznicę będzie się przecinać. Tablice z nazwami ulic są widoczne dopiero na skrzyżowaniach. Okolicę też trudno rozpoznać, jeśli jedzie się wzdłuż ekranów akustycznych.

Kierowcy jeszcze nie szturmują trasy Górna, choć nowa droga pozwala znacznie skrócić podróż. Jednak jeśli próbowali do niej dojechać od Obywatelskiej, to na początku ubiegłego tygodnia musieli stać w potężnych korkach. Dopiero w poniedziałek późnym popołudniem drogowcy przestroili sygnalizację na skrzyżowaniu Jana Pawła II i Obywatelskiej, wydłużając zielone światło na skręcie w kierunku trasy Górna (z Obywatelskiej w JP II).

Z kolei do czwartku w ogromnych korkach stali kierowcy na al. Jana Pawła II, tuż przed skrzyżowaniem z Obywatelską.

- Pomimo zakończenia robót drogowych, związanych z budową trasy Górna, wciąż obowiązywał objazd ul. Obywatelską. Dlatego jeszcze w środę po południu na al. JP II były aż dwa pasy do skrętu w lewo w Obywatelską - podkreśla pan Bogdan, kierowca. - Do jazdy na wprost został tylko jeden pas. Drugi umożliwiał również skręcanie w prawo, więc był blokowany przez auta zjeżdżające w prawo w Obywatelską.

Jednak już w piątek rano nie było śladu po starej organizacji ruchu, zniknęły też korki. Pozostał jeszcze problem oznakowania trasy Górna. Informacja o tym, gdzie jest zjazd na Warszawę, Gdańsk, Sieradz czy centrum Łodzi jest tylko przy Pabianickiej i Rzgowskiej. Przy pozostałych przecznicach takich znaków nie ma. Ale nie tylko ich brakuje.

- Brakuje tablic informujących przy jakiej ulicy się znajdujemy i do jakich miejsc można dojechać, przykładowo: dworzec Łódź Chojny, lotnisko Reymonta - podkreśla Krzysztof Komorowski, logistyk. - Dodatkowo tablice informujące o zjeździe na ulicę Pabianicką ustawione są w takich miejscach, że w ostatniej chwili dowiadujemy się, że możemy zjechać np. w kierunku Pabianic.

CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE

A na trasie ciężko zawrócić, bo zjazd do tunelu pod Pabianicką zaczyna się zaraz za ul. Pryncypalną. Od nitki prowadzącej do ul. Pabianickiej oddziela go betonowy mur. A z tunelu wyjeżdża się aż za restauracją McDonald's.

- Tablice informujące o kierunku jazdy na Warszawę, Gdańsk czy Piotrków ustalaliśmy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, bo trasa Górna to odcinek drogi krajowej. To oznakowanie jest kompletne - podkreśla Katarzyna Mikołajec, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu ds. inwestycji i remontów.

A co z oznakowaniem przecznic trasy Górna, czyli Pryncypalnej, Demokratycznej i Siostrzanej? Tablice z nazwami ulic nie są widoczne z dalszej odległości, bo zasłaniają je inne znaki. Powieszono wprawdzie dodatkowe tabliczki z nazwami, ale zaledwie kilkanaście metrów przed skrzyżowaniem. Nie ma też informacji o obiektach, do których można trasą dojechać. Np. wjeżdżający z południa kierowcy nie mają informacji, którędy kierować się do Atlas Areny.

- Oznakowanie na trasie Górna jest zgodne z projektem. Na skrzyżowaniach stoją tabliczki informujące o nazwie ulic. Jest to takie samo oznakowanie, jak na wszystkich innych ulicach w Łodzi - mówi Piotr Grabowski z biura prasowego ZDiT. - Dodatkowo przy głównych skrzyżowaniach z ul. Rzgowską i Pabianicką znajdują się znaki informujące o kierunku jazdy w wybrane miejsca w Łodzi, np. centrum.

Na prawie całej długości trasy Górna obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h. Szerokie trzy pasy ruchu oraz wydzielenie chodników i drogi dla rowerów poza ekranami akustycznymi, spowodowało możliwość pod-wyższenia dopuszczalnej prędkości z poziomu 50 km/h. Dlaczego kierowcy nie mogą jechać tam 90 km/h.

- Oznakowanie zostało ustalone z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Takie same podwyższenia prędkości do 70 km/h znajdziemy np. na al. Jana Pawła II - mówi mł. asp. Marzanna Boratyńska z łódzkiej drogówki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki