Trasa W-Z. Prezydent Łodzi apeluje do dyrektora ZDiT o więcej empatii

W poniedziałek przed godz. 8 dojazd do centrum od strony Retkini czy Złotna wiązał się z godzinnym postoju w korku. Kierowcy, którzy o godz. 7.15 wyruszyli ze skrzyżowania Rąbieńska - Traktorowa do estakady na al. Bandurskiego docierali dopiero po 50 minutach. Przejazd samej al. Bandurskiego od ul. Krzemienieckiej do al. JP II zajmował 20 minut. Powód?

- Wynikało to ze zwiększonego natężenia ruchu. Ze względu na awarię świateł na skrzyżowaniu Włókniarzy i Legionów, sporo kierowców wybierało objazd al. Unii i zjazd przy Atlas Arenie na al. Bandurskiego - tłumaczy Piotr Grabowski, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu. - Awarię udało się usunąć przed godz. 8.

Trasa W-Z jest dobra, tylko łódzcy kierowcy źle jeżdżą

Jednak wielu kierowców jest zdania, że gdyby nowy obszarowy system sterowania ruchem działał właściwie, to światła na skrzyżowaniu Bandurskiego i JP II zwiększałyby przepustowość w tym miejscu.

- Bardzo proszę łodzian o cierpliwość, jeśli chodzi o sygnalizację świetlną i układ sterowani ruchem, bo jest on jeszcze w trakcie organizacji. System zapisuje w pamięci określone zdarzenia na drogach (godziny korków - red.), ale często pojawiają się problemy dotyczące zasysania danych o ruchu i sterowania tym ruchem - wyjaśnia Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi. - Dostrajanie się systemu będzie jeszcze trwało około miesiąca. Mam nadzieję, że przed świętami ten ruch zacznie się normalnie kształtować. Więcej prezydent może zdziałać, a przynajmniej tak zakłada, w przypadku uwag mieszkańców co do komunikacji miejskiej.

- Poprosiłam dyrektora Nitę (dyrektor Zarządu Dróg i Transportu - red.) by spojrzał na wszystkie komentarze dotyczące trasy W-Z, jakie pojawiają się na forach internetowych i portalach społecznościowych oraz by wykazał więcej empatii wobec propozycji zgłaszanych przez łodzian. Po otrzymaniu researchu, dotyczącego tych propozycji, zrobię wszystko by te, które są sensowne, jak najszybciej wdrożyć - zapewnia Hanna Zdanowska.

Trasa W-Z: Trasa, która ma zmienić komunikacyjne życie Łodzi [ZDJĘCIA]

Sporo łodzian postuluje by do czasu zakończenia konsultacji w sprawie nowego modelu transportowego przywrócić dawną trasę linii 98 (z Retkini na Janów). Zwłaszcza, że konsultacje mają się rozpocząć 27 listopada, a zakończyć dopiero pod koniec lutego. Wczoraj zarządzenie w tej sprawie zostało podpisane przez prezydent Łodzi. Zapewnia ona, że tak dużych konsultacji w Łodzi jeszcze nie było.

Trasa W-Z otwarta, a łodzianie wciąż stoją w korkach [ZDJĘCIA, FILM]

- To 100 spotkań, w tym 36 na osiedlach i pięć w poszczególnych dzielnicach. Tak samo będzie mnie interesował głos ośmioletniego Krzysia, który dojeżdża z mamą do szkoły, jak i pracownika, który musi dojechać na poranną zmianę do zakładu pracy położonego po drugiej stronie miasta. Ale również młodego człowieka, który chce dojechać w sobotę na imprezę, a potem rano z tej imprezy wrócić do siebie - zapewnia Zdanowska. - Im więcej osób się wypowie, tym obraz z konsultacji w większej mierze będzie odzwierciedlał potrzeby mieszkańców miasta.