Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Widzewa ma być na dniach

Dariusz Piekarczyk
Łukasz Masłowski
Łukasz Masłowski Fot. Krzysztof Szymczak
Fani drugoligowego Widzewa Łódź niepokoją się, bo nie wiadomo kto też rozpocznie przygotowania z drużyną do nowego sezonu.

Zwolniono Jacka Paszulewicza, ale jego następcy, póki co, nie widać. Trwają jedynie różnorakie spekulacje. - W przyszłym tygodniu czekają nas finalne rozmowy, po których powinniśmy być w stanie dokonać ostatecznego wyboru - mówił w rozmowie z oficjalną stroną klubową Łukasz Masłowski, od 1 maja dyrektor sportowy klubu z Piłsudskiego 138. - Mamy wąskie grono szkoleniowców, z którymi prowadzone są poważne rozmowy. Niektóre pomysły odpadły z powodów od nas niezależnych, bo chodzi chociażby o obowiązujące umowy. Rozmawiamy już tylko z takimi trenerami, którymi jesteśmy zainteresowani, i którzy zainteresowani są Widzewem.
Tymczasem niechciany w łódzkim klubie Daniel Świderski może wylądować w pierwszoligowym Stomilu Olsztyn. Gra tam już inny eks-widzewiak Bartłomiej Niedziela.
Za to Rafał Wolsztyński, który w minionym sezonie strzelił cztery gole dla Widzewa nosi się z zamiarem opuszczenia klubu. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że piłkarzem zainteresowane jest Zagłębie Sosnowiec, które spadło z Lotto Ekstraklasy. Transfer jest możliwy, tym bardziej że trenerem sosnowieckiej drużyny jest od niedawna Radosław Mroczkowski, który przecież pracował w łódzkim klubie. „Mroczek” wie więc na co stać piłkarza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki