Marcin Kaczmarek (Widzew): – Byliśmy świadkami dobrego, emocjonującego meczu jak na poziom drugiej ligi. Widać, że grały zespoły zdeterminowane, które walczą o określony cel i rzeczywiście na boisku momentami iskrzyło. Było dużo spięć pod bramkami i sytuacji. Cieszę się z reakcji zespołu, bo gdy straciliśmy bramkę to potrafiliśmy odpowiednio wejść w drugą połowę, stworzyć kilka sytuacji i wyrównać. Mecz oczywiście mógł się potoczyć w dwie strony. Mieliśmy dwie bardzo dobre okazje Marcina Robaka i gdyby jedna z nich zakończyła się bramką, to mogliśmy ten mecz wygrać. Tak się nie stało. Zostały trzy kolejki i dużo emocji. Za kilka dni gramy kolejny mecz i najważniejsze dla nas to jest się zregenerować – powiedział trener cytowany przez widzew.com
Marcin Robak: – Nie było to łatwe spotkanie, przegrywaliśmy już 0:1, ale widać było w naszej grze, że chcieliśmy odwrócić jego losy. Nie udało się ostatecznie wygrać, ale jestem zadowolony z tego, że nasza gra wyglądała o wiele lepiej niż w poprzednich spotkaniach. W dwóch wcześniejszych brakowało nie tylko wyniku, ale też trochę tej iskry w grze. ą
Aleksander Śliwka - Orlen
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?