Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Widzewa Marcin Kaczmarek: Zaczynamy 3 czy 6 czerwca?

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Hubert Wołąkiewicz tym razem w odpowiedniej odległości od rywala. Na boisku tak nie będzie
Hubert Wołąkiewicz tym razem w odpowiedniej odległości od rywala. Na boisku tak nie będzie Krzysztof Szymczak
Szkoleniowiec pierwszej drużyny Widzewa w audycji radia Widzew.FM cieszył się, że może wrócić do pracy z całą drużyną.

Oficjalna strona widzew.com cytuje słowa trenera Marcina Kaczmarka. - Ta przerwa trwała długo, za długo. Cieszę się, że wszyscy są zdrowi i będę mógł poprowadzić trening z całą grupą i zespołem, a nie w małych grupkach. Boiska odpoczęły, piłkarze też, mówiąc pół żartem pół serio, chociaż tak naprawdę solidnie pracowali, co potwierdzają ich wyniki - przyznał Marcin Kaczmarek na antenie radia Widzew.FM.

- Przede wszystkim zawodnikom brakuje kontaktu z piłką. Wiadomo, że ważne są ćwiczenia motoryczne, ale zaczynamy od razu od zajęć z piłką. Jak najwięcej czasu musimy poświęcić na to, żeby przygotować zespół od strony taktycznej. Piłkarze na pewno palą się do pracy, gry i rywalizacji - zdradził w “Widzewskim poranku” szkoleniowiec czerwono-biało-czerwonych. - Przez ostatnie pół roku rozegraliśmy tylko dwa mecze mistrzowskie. To też pokazuje, w jakim miejscu jesteśmy i jak dużo czasu trzeba będzie poświęcić, żeby zawodnicy wrócili do optymalnej formy i dyspozycji - dodał.

Łodzianie nie mają dużo czasu na dojście do najwyższej dyspozycji, ale opiekun pierwszej drużyny jest przekonany, że Widzew poradzi sobie nawet w tak nietypowych warunkach. - Teoretycznie to powinno wyglądać tak, że ile trwała przerwa, tyle powinny trwać też przygotowania. Jak były pierwsze projekty “odmrażania” sportu, myślałem jednak, że będziemy mieli jeszcze mniej czasu na treningi przed wznowieniem ligi - zaznaczył doświadczony trener.

Poza dobrym przygotowaniem indywidualnym drużynie pomoże na pewno również głód gry. - Mamy przed sobą cztery mikrocykle, może trzy i pół. Trzeba sobie z tym po prostu poradzić. Nie marudzić, tylko wziąć się do roboty. Oby to było dla nas nowe otwarcie, bo wszyscy potrzebujemy tego świeżego powietrza. Jesteśmy tak spragnieni piłki, że żadne warunki pogodowe nie będą miały na to wpływu - przyznał trener.

- Jeszcze nie wiemy kiedy dokładnie zaczynamy, ale są dwa terminy - 3 lub 6 czerwca - i musimy być optymalnie przygotowani. Zabraknie na pewno w tym czasie gier kontrolnych. Mniejszy akcent będzie kładziony na elementy motoryczne w treningu. Każdą jednostkę treningową mamy tak zaplanowaną, żeby zrobić jak najwięcej zajęć na boisku, z piłką. Piłkarze w izolacji pracowali treningowo bardzo dobrze, dzięki czemu mamy teraz względny komfort pracy. Najważniejszą rolą zawodników jest gra w piłkę i zachowanie na boisku - zaznaczył Kaczmarek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki