Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trochę ochłody nad hektarami czystej wody

Małgorzata Niedźwiecka
W ośrodku „Wawrzkowizna” – czysta, piaszczysta plaża
W ośrodku „Wawrzkowizna” – czysta, piaszczysta plaża fot. Małgorzata Niedźwiecka
Lato w pełni, więc zamiast dusić się w murach miasta, warto wyskoczyć - jeśli nie na weekend, to przynajmniej na kilka godzin - nad któryś ze zbiorników wodnych położonych w zasięgu kilkudziesięciu kilometrów od Łodzi.

Niekoniecznie musi to jedno z podłódzkich "mórz" - Zalew Sulejowski czy Zbiornik Jeziorsko.

Mniejszy tłok, a często większy urok często mają w sobie lokalne zbiorniki wodne.
14 km za Bełchatowem znajduje się, malowniczo położony wśród lasów, zalew Słok, sztuczny zbiornik retencyjny w dolinie rzeki Widawki. Z Bełchatowa powinniśmy się skierować na miejscowość Rząsawa i dalej na Kleszczów. Choć droga wiedzie wzdłuż zbiornika, trudno go wypatrzyć, gdyż oddzielony jest pasem lasów. Kierować więc trzeba się drogowskazami, zachęcającymi do skorzystania z hoteli, znajdujących się nad samym zalewem.

Zbiornik utworzony poprzez spiętrzenie Widawki, zyskał swą nazwę od pobliskiej osady Słok, gdzie już wcześniej znajdował się jaz, piętrzący rzekę dla istniejącego do dzisiaj młyna zbożowego. Od nazwy osady przyjęła się nazwa całego kompleksu - zbiornika i wzniesionego nad jego brzegiem ośrodka wypoczynkowego.

Akwen ma powierzchnię 75 ha, sztuczne betonowe obrzeże, a jego dno i skarpy uszczelnione są folią. Poza funkcją rekreacyjną zapewnia niezbędną rezerwę wody dla potrzeb technologicznych pobliskiej Elektrowni "Bełchatów".

Nad zalew można wybrać się z wędką, choć porastająca dno roślinność nie sprzyja połowom. Poza tym dominującą tam rybą jest bezsprzecznie płoć.

Konkurencyjnym miejscem na spędzenie weekendu nad wodą jest położony jeszcze bliżej za Bełchatowem (jadąc od strony Łodzi), bo zaledwie 8 km, Ośrodek Sportu i Rekreacji "Wawrzkowizna". Nawet niedzielnych turystów zdąży tu oczarować piękno sosnowych lasów, wędkarzy - czysty, zarybiony zbiornik wodny (16 ha), a wszystkich piaszczysta plaża. Położenie ośrodka oraz klimat sprzyjają wypoczynkowi o każdej porze roku, a zwłaszcza u progu lata. Można tu korzystać z bazy sportowo-rekreacyjnej (choć lepiej telefonicznie przed wyjazdem zarezerwować sobie kort, sprzęt wodny lub termin przejażdżki konnej) i hotelowej. Na miejscu jest restauracja i kawiarnia, choć i miejsca do grillowania.

Również niedaleko od Łodzi, na rzece Rawce w Rawie Mazowieckiej, znajduje się zalew Tatar. Do dyspozycji wypoczywających - przystań wodna z wypożyczalnią sprzętu pływającego, kąpieliska strzeżone, brodzik dla dzieci, miejsca do wędkowania, punkty gastronomiczne oraz parking samochodowy. Tym, którzy chcieliby się zatrzymać na dłużej, hotel o tej samej nazwie oferuje 70 miejsc. Goście mogą korzystać z restauracji, a także z hali sportowej, sauny, kortów tenisowych, boiska do piłki ręcznej oraz pola namiotowego.

Z kolei nieopodal Zelowa można wypocząć nad niewielkim sztucznym zbiornikiem retencyjnym o powierzchni 5,5 ha, na rzece Pilsi. Nad zbiornikiem "Patyki", oprócz kąpieliska strzeżonego, znajduje się Stanica Wodna "Patyki" Komendy Hufca ZHP w Zelowie. Stanica dysponuje 40 miejscami w domkach kempingowych, 15 miejscami w pawilonie i bazą namiotową dla 150 osób w okresie letnim. Korzystając z wypoczynku nad zbiornikiem, warto zwiedzić pobliskie miejscowości, w tym szczególnie Zelów, w których znajdują się cenne zabytki architektury.

Z okolicznych akwenów na razie nie polecamy kąpieliska w Bronisławowie na zalewie Sulejowskim w gm. Wolbórz (pow. piotrkowski). Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Łodzi w swym ostatnim komunikacie poinformował, iż woda w tym regionie nie nadaje się do kąpieli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki