Wprawdzie poród nastąpił na początku sierpnia, ale dzieci dopiero teraz zaczęły opuszczać szpital. Tego typu porody zazwyczaj odbywają się wcześniej. W przypadku pani Wioletty rozwiązanie nastąpiło w 31. tygodniu ciąży w wyniku cięcia cesarskiego. Dlatego organizm noworodków był zbyt osłabiony, aby od razu mogły opuścić szpital.
- Ula i Róża są już w domu, zaś Tolę z mężem Adamem zabierzemy w najbliższy piątek lub w poniedziałek. Wszystkie córeczki czują się dobrze – zapewnia Wioletta Ziegler, która prowadzi własną działalność gospodarczą.
Okazuje się, że trojaczki mają starszego brata, 10-letniego Szymona, który chodzi do szkoły podstawowej i – ku radości rodziców - znakomicie się uczy.
Jak nas poinformował Adam Czerwiński, rzecznik szpitala CZMP w Łodzi, w tym roku w tej placówce już sześć razy rodziły się trojaczki.
Zobacz też: W szpitalu Zdroje w Szczecinie na świat przyszły czworaczki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?