Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tropem Wilczym w Sieradzu. Pobiegło ponad 100 śmiałków ZDJĘCIA

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Ponad 100 śmiałków wzięło udział w 11. edycji biegu "Tropem Wilczym – Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych”, który rozegrano w parku im. Adama Mickiewicza obok stadionu MOSiR w Sieradzu. Pokonali oni dystans 1963 metrów, będący symbolem daty schwytania i śmierci ostatniego spośród Żołnierzy Wyklętych Józefa Franczaka.

Najszybciej do mety dobiegł natomiast kpr Rafał Dawid z 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia.
- Biegło się tragicznie - mówił zmęczony. - Zimno, padający śnieg, wiatr, warunki atmosferyczne tragiczne, ale dałem radę.

- Taka jak co roku wystartowałem, bo nie może nie być dowódcy jednostki, kiedy startują żołnierze - mówił na linii mety płk Wojciech Daniłowski, dowódca 15 Sieradzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia. - Gdzie żołnierze, tam także dowódca. Atmosfera na trasie fajna, duży przekrój wieku startujących, od młodzieży, poprzez żołnierzy, a skończywszy na starszych osobach. To cieszy, bo aura nie zachęcała do wyjścia z domu, padający śnieg, wiatr, zimno.

W wydarzeniu wziął udział także prezydent Sieradza Paweł Osiewała, który co prawda, nie biegł, ale spacerkiem pokonał trasę.

- Bieg przypomina nam Żołnierzy Wyklętych, nazywanych też Niezłomnymi, którzy walczyli z komunistycznym totalitaryzmem - mówi włodarza miasta. - Naszym obowiązkiem jest o nich pamiętać, tym bardziej, że przez wiele lat byli zapomniani. - Dziś z totalitaryzmem walczy Ukraina Cieszy natomiast, że tak wielu młodych ludzi stanęło dziś na starcie biegu.

Dodajmy, że podobne biegi rozgrywane są dziś w całym kraju, ale także w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Austrii i USA.

Tropem Wilczym w Sieradzu. Pobiegło ponad 100 śmiałków ZDJĘCIA

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki