Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trumna na kółkach - Sąd Dyscyplinarny w Łodzi zajmie się wpisami łódzkiego adwokata w mediach społecznościowych

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Rzecznik dyscyplinarny zakończył trzy postępowania i skierował do Sądu Dyscyplinarnego w Łodzi swoiste akty oskarżenia przeciwko znanemu adwokatowi Pawłowi K. To właśnie on uczestniczył w pamiętnym wypadku pod Olsztynem, w którym zginęły dwie kobiety jadące – jak się wyraził mecenas – „trumną na kółkach”. Te skandaliczne słowa spotkały się z powszechnym oburzeniem i potępieniem.

Owe trzy postępowania nie dotyczą jednak samego wypadku, lecz wypowiedzi i… popisów wokalnych 42-letniego adwokata w mediach społecznościowych.

Adwokat obraził prokuratora i prokuraturę?

Jak nas poinformowała adwokat Anna Mrożewska, rzecznik prasowy Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi, oprócz wypowiedzi z „trumną na kółkach” rzecznik dyscyplinarny, którym jest adwokat Edmund Pryca, skierował do Sądu Dyscyplinarnego, który tworzą trzej adwokaci wybierani losowo, jeszcze dwa akty oskarżenia. Czego dotyczą?

Otóż Paweł K. na instagramie wykonał zawierający wulgaryzmy utwór znanego rapera Maty pt. „Papuga”, w którym jako refren pojawia się fraza: - Dzwoni „papuga” i mówi, że musi się udać. Wyjaśnijmy, że „papuga” to obiegowe, potoczne określenie adwokata. Natomiast druga sprawa dotyczy tego, że Paweł K. - także na instagramie – niepochlebnie wyrażał się o pewnym prokuratorze i o pracy jego macierzystej Prokuratury Okręgowej w Łodzi. W obu przypadkach – zdaniem rzecznika dyscyplinarnego – mogło dojść do naruszenia godności zawodu i etyki adwokackiej.

Śledczy czekają na opinię biegłych

- W sprawie samego wypadku drogowego również niezwłocznie zostało wszczęte postępowanie dyscyplinarne przez rzecznika dyscyplinarnego. Do chwili obecnej adwokatowi w sprawie karnej nie zostały przedstawione przez prokuraturę żadne zarzuty, a więc w świetle naczelnych zasad praworządności w Polsce jest on osobą niewinną. Z uwagi na to, że do dziś prokuratura nie zdołała uzyskać opinii biegłych z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych oraz toksykologii i na tej podstawie ustalić sprawstwa czynu, zarzut opieszałości stawiany organom dyscyplinarnym Izby Łódzkiej Adwokackiej jest nieuzasadniony – zaznacza Anna Mrożewska.

Śledczy nie przedstawili Pawłowi K. zarzutów, ponieważ – jak nas poinformował Krzysztof Stodolny, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie – czekają na opinię biegłych z zakresu ruchu drogowego z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji w Warszawie, która może okazać się przełomową w sprawie wypadku. Zapytany zaś czy w organizmie Pawła K. wykryto po wypadku śladowe ilości kokainy, Krzysztof Stodolny nie potwierdził ani nie zaprzeczył zasłaniając się dobrem śledztwa.

Tymczasem Ministerstwo Sprawiedliwości złożyło wniosek o zawieszenie w czynnościach zawodowych Pawła K. uważając, że Sąd Dyscyplinarny w Łodzi powinien to uczynić z urzędu nie czekając na ustalenia prokuratury. Wniosek ten nie został jeszcze rozpatrzony.

Tragiczne zderzenie czołowe

Do tragicznego wypadku doszło o godz. 18 w niedzielę 26 września 2021 roku na drodze między Barczewem a Jezioranami pod Olsztynem. Według policji, mercedes kierowany przez łódzkiego adwokata zjechał na drugi pas jezdni i zderzył się czołowo z audi. Niestety, skutki były straszliwe. Audi zostało kompletnie rozbite, zaś jadące nim dwie kobiety w wieku 53 i 67 lat zginęły na miejscu. Okazało się, że Paweł K., który był trzeźwy, wracał z żoną i dzieckiem z wesela znanej influencerki Martyny Kaczmarek.

Wkrótce mecenas w mediach społecznościowych opublikował bulwersujący komentarz, w którym stwierdził, że „kobiety zginęły, bo to była konfrontacja bezpiecznego samochodu z trumną na kółkach”. Za te słowa na adwokata posypały się gromy, zaś wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta jego wypowiedź nazwał „szokującą”.

HOROSKOP 2022

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki