Trwa konflikt o msze w Aleksandrowie. Kuria po raz drugi upomina księdza Stasiaka

Matylda Witkowska
Nie kończy się awantura wokół ks. Jacka Stasiaka i kościoła św. Stanisława Kostki w Aleksandrowie
Nie kończy się awantura wokół ks. Jacka Stasiaka i kościoła św. Stanisława Kostki w Aleksandrowie Krzysztof Szymczak/archiwum
Nie kończy się awantura wokół ks. Jacka Stasiaka i kościoła św. Stanisława Kostki w Aleksandrowie. Łódzka kuria zdecydowała się upublicznić cały dekret wydany w tej sprawie. Dwukrotnie upomniała też ks. Stasiaka, który nie stosuje się do dekretu.

W Aleksandrowie Łódzkim głośno jest od ubiegłej niedzieli, kiedy to wierni usłyszeli w komunikat metropolity łódzkiego abpa Marka Jędraszewskiego. Zakazał on odprawiania mszy w należącej do Ekumenicznego Centrum Dialogu Religii i Kultur świątyni św. Stanisława Kostki. Ponadto nakazał zrezygnowanie z działalności gospodarczej prezesowi Centrum ks. Jackowi Stasiakowi.

Ks. Stasiak to znany w Aleksandrowie duchowny i biznesmen, który uratował od popadnięcia w ruinę dawny ewangelicki kościół Stanisława Kostki. Za pośrednictwem Centrum kieruje dwiema szkołami i przychodniami. Jest też współwłaścicielem księgarni w Łodzi.

Arcybiskup w dekrecie z 10 czerwca żąda, by 1 września duchowny przeniósł się do łódzkiej parafii Najświętszego Serca Jezusowego na Retkini jako rezydent, a do końca grudnia zakończył cywilne przedsięwzięcia.

W opublikowanym we wtorek komunikacie kuria podkreśla, że "nie jest zainteresowana przejęciem kościoła świętego Stanisława Kostki w Aleksandrowie Łódzkim, a podjęte wobec księdza Jacka Stasiaka (...) działania, zgodne z normami prawa kanonicznego, mają na celu jego dobro duchowe, to znaczy przywrócenie go do życia kapłańskiego".

Inaczej uważa duchowny. Jego zdaniem w konflikie chodzi o przejęcie wartego 4,5 mln zł budynku. - To fortel. Poprzednia korespondencja z kurią dotyczyła przejęcia budynku - mówi. Dodaje, że względu na stan zdrowia nie może przeprowadzić się do Łodzi. - Przechodzę na rentę i praktycznie rezygnuję z działalności duszpasterskiej - wyjaśnia ks. Stasiak.

Zapewnia, że przekazanie obowiązków w fundacji nie jest problemem, jednak niedzielną mszę w kościele św. Stanisława Kostki chce odprawiać nadal. Na razie dekret złamał dwukrotnie, odprawiając msze w minioną i poprzednią niedzielę. Abp Jędraszewski udzielił mu dwa razy upomnienia.

Kuria odniosła się też do listu, jaki napisała do burmistrza Aleksandrowa Jacka Lipińskiego w sprawie organizacji w spornym kościele miejskich uroczystości patriotyczno-religijnych. Jak podkreśla oczekuje "harmonijnego współdziałania".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gnidakoscielna
Zamiast dac wnukom pieniadze ,niesiesz je klechom,Jak ci nie wstyd?Nawet loda szkoda ci sobie kupic.
Jak ci nie wstyd wnukow?
k
klik
"Przyjacielu " !!! Wynos dalej swoja emerytue tym koscielnym dziadom !!!
K
Kfinto
Jak taka menda koscielna ,zamiast odprawiac msze i poslugiwac wiernym.probuje robi biznesy?jak jej nie wstyd? Jest wokol tyle biedfy a ci watykanscy funkcjonariusze pomnazaja dalej swoje bogactwa?Dlaczego my,Polacy do tego dopuszczamy?Coraz wiecej ich w naszym otoczenieu.Coraz mniej robia.Kiedy wreszcie ten wyzysk Polakow sie skonczy?
G
Gość
teraz trzeba wprowadzić syndyka sprzedać wszystko za symboliczną a pieniądze przekazać na kościół
W
Wacia
wprowadzić syndyka a pieniądze uzyskane ze sprzedaży przeznaczyć na kościół innego wyjście nie widzę
m
mar
DOKŁADNIE!!! KONIEC Z UKŁADAMI, na które z obawy przed rozgłosem pozwalał poprzedni arcybiskup!!! Wszystko ma być przejrzyste a księża równo traktowani, a nie ze St. robi sobie co chce i publicznie zaznacza, że jemu wolno wszystko, bo ma kasę!!!
w
w
URATOWAŁ??? Co za bzdura! Dostał potężne pieniądze na remont kościoła poewangelickiego od gminy Alkeksandrów Łodzki! Ksiądz Arcybiskup to niezwykle rozważny człowiek, przez rok zapoznawał sie szczegółowo z tą sprawą. I podja słuszną decyzję, przez to choruje nasze miasto
p
przyjaciele
Dołączamy wyrazy życzliwości i modlitwy.
A
Aaa
"Nie możecie służyć Bogu i mamonie". Mam nadzieję, że wszystko zakończy się dobrze i to tylko chwilowe osłabienie w duchu księdza.
S
Sieczo
Powiem tak. Arcybiskup Marek Jędraszewski to genialny pasterz i dar samego Pana Boga dla naszej archidiecezji. Pokazuje, że stare układy i zgorszenia w Kościele Łódzkim nie są dla niego żadną przeszkodą i chce się z tym wszystkim rozprawić. Brawo Księże Arcybiskupie. W osobie Księdza Arcybiskupa i nauczaniu Ojca Świętego Franciszka widzę nadzieję dla Kościoła Łódzkiego.
A
ALEKSANDROWIANIN
BZDURA! Kościół wyremontował ks. Stasiak ale za pieniądze miasta. Bardzo dobrze, że ks. arcybiskup nie pozwala temu księdzu na samowolę. Jaki to przykład dla innych księży, jeśli jakiś kapłan ma kilka rezydencji i wszystkich w d.... DOBRODZIEJ? Proponuję porozmawiać z nim - moim zdaniem nie ma on nic wspólnego z dobrym człowiekiem, który chce pomagać ubogim
G
Gość
Sytuacja w Aleksandrowie była niejasna od wielu lat... Ks. Jacek rozpastwił się, ponieważ poprzedni Abp był wobec niego zbyt delikatny. Ks. Jacek od wielu lat nie zachowywał jedności z Kościołem, a dziś powinien raczej przeprosić za to wszystkich wiernych i z pokorą podporządkować się dektetowi Abpa. To byłoby autentycznie DOBRE i dla niego i dla wiernych, całego Kościoła. Potrafisz księże Jacku dostrzec dobro w takim postępowaniu? POKORA, której dawno brakowało, i bez której nie można prowadzić autentycznego życia duchowego.
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie