5/12
Ale słowa, które obrażały ludzi na większą skalę, bo...
fot. brak

Ale słowa, które obrażały ludzi na większą skalę, bo wypowiadały je osobistości na stanowiskach większego kalibru niż niedoszły prezydent Gdańska, padały znacznie częściej.

Podczas wielkiej powodzi w 1997 r. ówczesny premier Włodzimierz Cimoszewicz (SLD), który osobiście pofatygował się na miejsce kataklizmu, przed kamerami stwierdził, że „to jest kolejny przypadek, kiedy potwierdza się, że trzeba być przezornym i trzeba się ubezpieczać, a ta prawda jest ciągle mało powszechna”. Byli tacy, którzy - choć bez większego przekonania - rację mu przyznali. Jednak w tej powodzi życie straciło 56 osób, a

Cimoszewicz wykazał się gigantycznym wręcz deficytem empatii, bo ludzie w tragicznym położeniu wyczekują pomocy i zapewnienia bezpieczeństwa. Tymczasem premier polskiego rządu przyjechał, by na własne oczy zobaczyć rozmiar klęski, po czym udzielił „dobrych rad”, zupełnie zresztą daremnych. Powiedział to człowiek uznawany do dziś za lewicowca. SLD w dużej mierze przegrało wtedy wybory właśnie przez „rady” swego premiera.

6/12
Nieprzemyślane publiczne wypowiedzi pogrążyły także...
fot. Waldemar Wylegalski

Nieprzemyślane publiczne wypowiedzi pogrążyły także prezydenta Bronisława Komorowskiego, polityka związanego z PO.

„Zmień pracę i weź kredyt” było cenną radą prezydenta podczas kampanii w 2015 r. Radę usłyszał nastolatek, który w imieniu siostry zapytał, jak ma wyżyć za 2 tys. Komorowski tymi słowami udowodnił, jak bardzo odizolowany jest od polskiej rzeczywistości, bo nie trzeba być ekspertem ekonomicznym, by stwierdzić, że z takimi zarobkami człowiek jest bez szans w starciu z bankiem.

Komorowski zresztą w tamtej kampanii pokazał się jako polityk potrzebujący „instrukcji obsługi zwyczajnego człowieka na ulicy”, bo pojawiał się publicznie z suflerką, co i tak w niczym mu nie pomogło, a tylko uwypukliło jego problem z postrzeganiem rzeczywistości. A porażka Komorowskiego w znacznym stopniu przyczyniła się do porażki PO kilka miesięcy później.

7/12
Czym innym są jednak słowa, za które oczekuje się...
fot. Krzysztof Kapica

Czym innym są jednak słowa, za które oczekuje się przeprosin, a czym innym wypowiedzi czysto idiotyczne, nie zawsze same w sobie, ale ze względu na kontekst, w którym padły.

Do języka powszechnego przeszły słowa, które w 2013 r. padły z ust Stefana Niesiołowskiego. Ówczesny poseł PO odniósł się do raportu Fundacji Pomocy Dzieciom „Maciuś”, wedle którego 800 tys. polskich dzieci jest niedożywionych. Była to druga kadencja rządów PO-PSL, a Niesiołowski stwierdził, że raport nie może być prawdziwy, bo „teraz dzieci nie jedzą dziko rosnącego szczawiu czy śliwek mirabelek”. - Myśmy grali w piłkę, bo była przerwa, to wyjedliśmy cały szczaw z nasypu i wszystkie śliwki mirabelki jedliśmy. Dzisiaj te wszystkie gruszki, śliwki leżą i nikt tego nie zbiera - mówił Niesiołowski.

Tak przeprowadzony dowód logiczny nie przekonał nawet premiera Donalda Tuska. - Proszę i błagam polityków z PO, aby zastanowili się, zanim coś powiedzą, jak brzmią ich słowa czy sformułowania - powiedział ówczesny premier.

8/12
W Poznaniu powstała nawet wegańska restauracja „Szczaw i...
fot. Marcin Oliva Soto / Polskapresse

W Poznaniu powstała nawet wegańska restauracja „Szczaw i Mirabelki”, a poseł Niesiołowski doczekał się kontynuatorów stylu „socjalpokarmowego” w dzisiejszym Sejmie.

Niedawno Marek Jakubiak, obecnie poseł niezrzeszony, stwierdził, że „za rządów Platformy dzieci kradły sobie kanapki w szkołach”.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Wisła Kraków zdobyła Puchar Polski! Drużyna z 1 ligi w europejskich pucharach

Wisła Kraków zdobyła Puchar Polski! Drużyna z 1 ligi w europejskich pucharach

Pierwsza oprawa kibiców Wisły Kraków na finale Pucharu Polski

Pierwsza oprawa kibiców Wisły Kraków na finale Pucharu Polski

Rozpoczynamy Grand Tour, czas na Włochy. Etapy, faworyci, Polacy i historia!

Rozpoczynamy Grand Tour, czas na Włochy. Etapy, faworyci, Polacy i historia!

Zobacz również

Dwie oprawy kibiców Pogoni Szczecin na finale Pucharu Polski

Dwie oprawy kibiców Pogoni Szczecin na finale Pucharu Polski

Rozpoczynamy Grand Tour, czas na Włochy. Etapy, faworyci, Polacy i historia!

Rozpoczynamy Grand Tour, czas na Włochy. Etapy, faworyci, Polacy i historia!