Biznesmen zginął na miejscu, jego żona została ranna
- Okazało się, że 49-letni mężczyzna zmarł na miejscu, zaś jego 47-letnia żona po opatrzeniu na miejscu została odwieziona do szpitala. W miejscu zdarzenia pojawili się policjanci Wydziału Kryminalnego KPP w Brzezinach, którzy przystąpili do oględzin i zabezpieczania śladów – wyjaśniał wtenczas aspirant Mariusz Chmiel, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzezinach.
Wciąż nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do strzelaniny i co było jej przyczyną. Wiadomo jedynie, że 49-latek miał rany postrzałowe, zaś 47-latka rany kłute i postrzałowe. Kobieta została zatrzymana do dyspozycji prokuratury. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Brzezinach.