Siedzibą Trybunału Konstytucyjnego nie musi być Warszawa - uznali politycy PiS i forsując nowelizację stosownej ustawy, wykreślili zapis o stołecznej lokalizacji TK. To uruchomiło lawinę spekulacji. Jak nie Warszawa, to może Polska wschodnia? Lublin, Przemyśl, a może Jarosław? A może centralna Polska? Choćby Piotrków Trybunalski, miasto z tradycjami i ministrem Macierewiczem na dokładkę.
Okazuje się, że wielu polityków PiS do tematu podeszło ze śmiertelną powagą. - Zrobię wszystko, żeby w Łodzi, Piotrkowie lub Sieradzu była siedziba Trybunału. Sędziowie będą mogli tu spokojnie pracować, a znaczenie województwa wzrośnie - snuje marzenia zgierski poseł PiS Marek Matuszewski. Wprawdzie jego partyjny kolega, Waldemar Buda, studzi entuzjazm (ustawa otwiera drogę do zmiany miejsca, ale dziś nikt jeszcze konkretnie nie zastanawiał się nad nową lokalizacją), ale temat już chwycił. Zresztą, nie tylko w PiS.
- Trybunał w Łodzi? Dlaczego nie, „wykorzystajmy” Piotra Glińskiego, wicepremiera z Łodzi - rzuca (nieoficjalnie) jeden z wpływowych podwładnych prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej (PO).
O ile Łódź mogłaby szukać wsparcia u Glińskiego, a Sieradz u Witolda Waszczykowskiego, o tyle w Piotrkowie robią sobie realne nadzieje w związku z obecną pozycją Antoniego Macierewicza. Nowy szef MON, jeszcze w kampanii wyborczej wspominał o Trybunale dla Piotrkowa i trafiło to na podatny grunt.
Jarosław Bąkowicz, rzecznik prezydenta miasta Krzysztofa Chojniaka: - Niedawno pan prezydent wystosował list do pana ministra Antoniego Macierewicza, w którym popierał ideę przeniesienia do Piotrkowa Trybunału Stanu bądź Trybunału Konstytucyjnego - mówi Bąkowicz.
CZYTAJ: Komisja ustawodawcza nie zajmie się w czwartek projektem PiS dotyczącym Trybunału Konstytucyjnego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?