1/11
Przed nami najgorsze w tej pandemii dni w szpitalach...

Przed nami najgorsze w tej pandemii dni w szpitalach regionu. Zakażonych pacjentów jest niemal dwa razy więcej niż jesienią! Sytuacja przez chwilę może się jeszcze pogarszać, ale potem musi być już lepiej. Na horyzoncie widać już kres tej epidemii.

CZYTAJ DALEJ >>>>


.

2/11
Jeszcze nigdy w czasie epidemii koronawirusa w szpitalach...
fot. Konrad Kozlowski/Polskapress

Jeszcze nigdy w czasie epidemii koronawirusa w szpitalach regionu łódzkiego nie było tylu pacjentów. Wczoraj leczono 2647 pacjentów z potwierdzonym COVID-19. Tymczasem w najgorszym dniu jesiennej fali w szpitalach takich pacjentów było tylko 1596.

Tomasz Karauda, lekarz pracujący na oddziale covidowym w szpitalu im. Barlickiego w Łodzi przyznaje, że oddział niemal non stop ma pełne obłożenie.

- Co jakiś czas pojawiają się wolne miejsca, ale natychmiast przywożeni są nowi pacjenci, a my raportujemy, że miejsc u nas nie ma. Pacjenci muszą jechać gdzie indziej – mówi lekarz.

CZYTAJ DALEJ >>>>


.

3/11
O powadze sytuacji mówił w środę wojewoda łódzki Tobiasz...

O powadze sytuacji mówił w środę wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński. Jak podkreślił połowa z dostępnych 272 miejsc w szpitalu tymczasowym w Hali Expo Łódź jest już zajęta.

- Sytuacja epidemiczna w województwie łódzkim jest bardzo poważna. Notujemy rekordowe poziomy hospitalizacji – mówił wojewoda.

Przykładów nie trzeba szukać daleko. 24 marca w Pabianicach uruchomiono oddział covidowy na 65 łóżek. W tym tygodniu wszystkie miejsca, w tym te z respiratorami, były już zajęte. Szpital w Zgierzu w ostatnich dniach znów przekształcono w jednoimienny. Pacjentów jest tam już ponad 200 dziś szpital ma osiągnąć pełną wydajność 450 łóżek covidowych.

CZYTAJ DALEJ >>>>


.

4/11
Tłok w szpitalach sprawia, że czasem trudno znaleźć dla...

Tłok w szpitalach sprawia, że czasem trudno znaleźć dla pacjenta miejsce. Kilka dni temu wieczorem zakażony łodzianin z COVID-19 został zabrany z domu przez pogotowie, ale na docelowy oddział trafił dopiero nad ranem. W międzyczasie był przewożony między trzema placówkami. - Od samego stresu związanego z szukaniem miejsca już można poczuć się gorzej – mówią jego krewni.

Takie przypadki się zdarzają. Na początku tygodnia w Łodzi jedna z karetek pogotowia zabrała chorego około godz. 8.30 a przekazała go do szpitala dopiero o godz. 14. Jednak Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi zapewnia, że był to przypadek wyjątkowy i obecnie pacjentów udaje się umieścić w szpitalu średnio w czasie 37-49 minut.

- Na razie miejsca w szpitalach są – podkreśla rzecznik. - Nie ma potrzeby wożenia chorych z jednego krańca regionu na drugi – dodaje. Jak Adam Stępka nie ma u nas problemów ze znalezieniem miejsca, jakie zdarzają się w innych miejscach Polski.

CZYTAJ DALEJ >>>>


.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Zderzenie z udziałem radiowozu policji w środę na ul. Narutowicza w Łodzi ZDJĘCIA

NOWE
Zderzenie z udziałem radiowozu policji w środę na ul. Narutowicza w Łodzi ZDJĘCIA

Kibice Grot Budowlanych wspaniale dopingowali nasze siatkarki. Zdjęcia kibiców

Kibice Grot Budowlanych wspaniale dopingowali nasze siatkarki. Zdjęcia kibiców

Siatkówka. Szkoda. Koniec marzeń Grot Budowlanych o medalu Tauron Ligi

Siatkówka. Szkoda. Koniec marzeń Grot Budowlanych o medalu Tauron Ligi

Zobacz również

Siatkówka. Szkoda. Koniec marzeń Grot Budowlanych o medalu Tauron Ligi

Siatkówka. Szkoda. Koniec marzeń Grot Budowlanych o medalu Tauron Ligi

Kseniya Dronchanka w czołówce Światowej Ligi Karate - Premier League Kair 2024

Kseniya Dronchanka w czołówce Światowej Ligi Karate - Premier League Kair 2024