1/6
Do wypadków często dochodzi na budowach
fot. Pixabay

Do wypadków często dochodzi na budowach

2/6
Trwa tragiczna passa w firmach w województwie łódzkim. Tylko...
fot. Pixabay

Trwa tragiczna passa w firmach w województwie łódzkim. Tylko w ubiegłym roku trzynaście osób nie wróciło z pracy do domu. Zginęli albo przez własną nieostrożność, samowolę albo złą organizację pracy.

Statystyki są nieco lepsze niż w roku 2017, gdy w pracy zginęło piętnaście osób, ale znacznie tragiczniejsze w porównaniu do roku 2016. Wówczas z pracy do domu nie wróciło siedem osób.

W sumie w ubiegłym roku w województwie łódzkim doszło do 181 wypadków w trakcie pracy, w których poszkodowanych zostało 198 osób. Z roku na rok rośnie liczba wypadków, które są zgłaszane do Okręgowego Inspektoratu Pracy w Łodzi, średnio o 10 procent rocznie.

3/6
- Wypadkom najczęściej ulegają osoby w wieku 31-40 lat oraz...
fot. Pixabay

- Wypadkom najczęściej ulegają osoby w wieku 31-40 lat oraz pracownicy w przedziale wiekowym 20-30 lat - zaznacza Andrzej Świderski, okręgowy inspektor pracy w Łodzi. - Do ponad połowy zdarzeń doszło, gdyż pracownicy zachowywali się nieprawidłowo, np. wykonywali pracę, która nie była ich obowiązkiem, nie wyłączali maszyn przed ich konserwacją.

Śmiertelnemu wypadkowi uległ mieszkaniec naszego województwa, który przygotowywał odpady zielone do dalszego rozdrabniania. Mężczyzna najpierw porozcinał worki z odpadami, wyniósł je do kontenera, a do wypadku doszło, gdy wracał na swoje stanowisko. Nie zauważył ładowarki jednonaczyniowej, która cofała. Obrażenia mężczyzny były na tyle poważne, że doprowadziły do jego śmierci.

4/6
Ciężko ranny został kierownik jednej z firm produkcyjnych w...
fot. Pixabay

Ciężko ranny został kierownik jednej z firm produkcyjnych w regionie, który wraz z pracownikami czyścił linię z resztek niezgrzanego materiału. Wszedł do wnętrza maszyny i znalazł się pod ruchomymi elementami linii. Gdy próbował usunąć zanieczyszczenia maszyna wciągnęła jego dłoń, a ręka została wyrwana na wysokości łopatki i obojczyka. Siła była na tyle duża, że mężczyzna został poderwany w górę, uderzył o konstrukcję maszyny i upadł na posadzkę.

- Do wypadku doszło wskutek kilku przyczyn - zaznacza Andrzej Śwoderski. - Zasilanie maszyny nie zostało wyłaczone, elementy ruchome maszyny nie były zabezpieczone, a na dodatek mężczyzna został zaskoczony.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Groźny pożar kamienicy przy Jerozolimskiej w Piotrkowie. Ewakuowano 22 mieszkańców

Groźny pożar kamienicy przy Jerozolimskiej w Piotrkowie. Ewakuowano 22 mieszkańców

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Najstarsza palma w Palmiarni w Łodzi sięgnęła dachu. Obiekt szykuje się do rozbudowy

Najstarsza palma w Palmiarni w Łodzi sięgnęła dachu. Obiekt szykuje się do rozbudowy

Zobacz również

Horoskop dzienny na piątek. Sprawdź!

Horoskop dzienny na piątek. Sprawdź!

Łódzcy policjanci zatrzymali w Gdańsku oszusta internetowego!

Łódzcy policjanci zatrzymali w Gdańsku oszusta internetowego!