Trzynastoletni chłopiec pobity w szkole podstawowej w Konstantynowie Łódzkim

W czwartek na jednej z pierwszych lekcji w Szkole Podstawowej nr 2 w Konstantynowie Łódzkim jeden z chłopców zrzucił kredki swojemu koledze z ławki. Zdenerwowany chłopiec zwrócił uwagę koledze i stanowczo zażądał posprzątania. Wywiązała się kłótnia, którą zakończyła interwencja nauczyciela.

Czytaj też:Przemoc w łódzkiej szkole. Nauczycielka uderzyła 6-letniego ucznia

Uczniowie postanowili jednak sprawę wyjaśnić do końca. Na najbliższej przerwie wywiązała się między nimi bójka. Próbował ich rozdzielać jeszcze jeden chłopiec, ale nieskutecznie. Jeden z chłopców w pewnym momencie uderzył kolegę pięścią w twarz. Miał też złapać go za szyję, a następnie pchnąć mocno chłopca na ścianę.

Czytaj:Przemoc w szkole: koleżanki dręczyły i wyzywały 14-latkę, wyrzucały jej zeszyty

Nauczycielka, która miała dyżur na szkolnym korytarzu, rozdzieliła chłopców. Następnie powiadomiła pogotowie ratunkowe oraz rodziców uczniów. Ratownicy medyczni poszkodowanego chłopca odwieźli do szpitala. Trzynastolatkowi towarzyszyła jego mama. Ponieważ doszło do pobicia, pracownicy pogotowia poinformowali o sytuacji policję.

- O godzinie 9.35 otrzymaliśmy zgłoszenie o pobiciu w konstantynowskiej podstawówce. Na miejscu policjanci przeprowadzili rozmowy z rodzicami trojga uczniów. Sprawa została zakończona na interwencji w szkole, gdyż nikt nie zgłosił zawiadomienia - mówi kom. Joanna Szczęsna, rzecznik komendanta powiatowego policji w Pabianicach.

Czytaj:Nauczycielka do ucznia: Musisz być grzeczny, bo „umrą ci rodzice”

Szkoła w Konstantynowie Łódzkim reklamuje się jako bezpieczna placówka, w której panuje "rodzinna i miła atmosfera". Dyrektor szkoły Ewa Ratajczyk, zwołała specjalne posiedzenie rady pedagogicznej, aby omówić sytuację w klasie szóstej.

Czytaj:Przemoc w łódzkich szkołach. Rodzice pierwszaków domagają się usunięcia z klasy 7-letniej uczennicy

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia (22-28 lutego 2016 r.)