Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tunel na Dworzec Fabryczny powstanie nad podziemnym jeziorem [ZDJĘCIA]

Marcin Bereszczyński
Podziemny tunel do Dworca Fabrycznego nie będzie biegł tak głęboko jak zakładano. Wszystko przez podziemne jezioro, czyli tzw. soczewkę wodną, która znajduje się przy ulicy Niciarnianej. Inwestor postanowił, że tunel zostanie poprowadzony nad jeziorem. Znacznie wyższy będzie wiadukt na ulicy Niciarnianej.

PKP PLK zapewniają, że w 2015 r. pociągi pojadą na Fabryczną. Łódzcy radni są jednak sceptyczni, a niektórzy - jak Jarosław Berger (SLD) - zupełnie w to nie wierzą. Podobnie jak w zapewnienia, że budowę dworca sfinansuje Skarb Państwa, jeśli kolej nie dostanie dofinansowania z UE.

O tym, czy Łódź dostanie unijne pieniądze, przekonamy się w listopadzie. Natomiast politycy PiS mają już dość spekulacji, czy dworzec powstanie i kiedy to się stanie. W przyszłym tygodniu zgłoszą wniosek do NIK o przeprowadzenie kontroli. To najważniejsze wnioski z sesji Rady Miasta Łodzi, podczas której przez wiele godzin dyskutowano o budowie Łodzi Fabrycznej.

Walka z soczewką

Kolej zapewnia, że wygrała pierwszą rundę wojny z soczewką wodną znajdującą się pod ul. Niciarnianą. PKP PLK mają pomysł na jej ominięcie. Pierwotnie planowano przebić się przez podziemne jezioro tarczą TBM - taką , która wierci tunel warszawskiego metra. Budowa tunelu w stronę dworca miała powstać dzięki technologii tzw. szczelnej wanny, czyli grubej warstwy betonu izolującego wody podziemne od wnętrza tunelu.

- Technologia szczelnej wanny spowodowałaby jednak opóźnienie inwestycji o dwa lata i wzrost kosztów o 200-250 mln zł. Zaś spiętrzenie wody mogłoby zagrozić blokom stojącym przy ul. Niciarnianej - powiedział Marek Faber, dyrektor projektu z PKP PLK. - Postanowiliśmy nie ingerować w soczewkę, a jedynie wzmocnić nad nią grunt.

Wyższa Niciarniana

Tunel umiejscowiony wyżej, niż pierwotnie planowano, spowoduje konieczność zbudowania wyższego wiaduktu w ciągu ul. Niciarnianej. Jezdnia zacznie wznosić się 300 metrów od tunelu z obu stron. Początek estakady zacznie się już 60 metrów od al. Piłsudskiego. Niciarniana będzie miała nachylenie 8 proc. Przebudowane zostaną ul. Nowogrodzka i Józefa. Będą biegły pod wiaduktem. Obecnie te rozwiązania są w fazie projektowania, które ma zakończyć się na przełomie roku.

Dach bez ścian

Radni są pełni obaw o finansowanie budowy dworca Łódź Fabryczna. Zarówno jeśli chodzi o część kolejową, jak i miejską, czyli sieć dróg wokół budynku dworca, trzypoziomowy parking podziemny i przystanek dla PKS i MPK. Część miejską można bowiem zrobić dopiero wtedy, gdy zakończone zostaną prace kolejowe. A te, jak napisał wiceminister Andrzej Massel, mogą przeciągnąć się do 2016 r.

- Budowa miejskiej części inwestycji przypomina robienie dachu na chałupie, w której ściany jeszcze nie są gotowe - przyrównywał radny Jacek Borkowski. - Nie przekonują mnie oświadczenia ministra transportu, że część kolejowa inwestycji zostanie sfinansowana z pieniędzy krajowych, jeśli nie będzie dofinansowania z UE. Takie oświadczenia ministrów nic nie znaczą. Przykładem jest Centrum Kliniczno-Dydaktyczne. Potrzebna jest urzędowa decyzja ministerstwa finansów, a nie obietnice ministra, który nie ma wpływu na budżet.

O takie zapewnienie wystąpili politycy PiS, którzy obawiają się, że niestabilna kondycja budżetu państwa spowoduje, że pieniądze będą potrzebne na inne sprawy, a nie na dworzec.

- Zwróciliśmy się do ministra finansów z pytaniem, skąd mają być przesunięte pieniądze na dworzec, czyli komu trzeba zabrać, aby tę inwestycję ratować - powiedział obecny na sesji Rady Miejskiej poseł PiS Marcin Mastalerek.

NIK na Łodzi Fabrycznej

Poseł Mastalerek zapowiedział, że 2 października złoży wniosek, by budowie Łodzi Fabrycznej przyjrzeli się inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli.

- Prezesowi NIK Krzysztofowi Kwiatkowskiemu leży na sercu Łódź i budowa dworca. Dlatego mam pewność, że kontrola będzie dokładna - stwierdził Marcin Mastalerek.

Radosław Stępień przekonywał, że miejska część inwestycji nie jest zagrożona opóźnieniem, a więc nie powinno być kłopotu z unijnym dofinansowaniem. Wniosek o pieniądze z UE został złożony w Centrum Unijnych Projektów Transportowych 28 czerwca. Ocena wniosku powinna zakończyć się w listopadzie. Jeśli będzie pomyślna, umowa na 262 mln zł dofinansowania powinna zostać podpisana jeszcze w tym roku.

Część miejska inwestycji opiewa na 413 mln zł. Radosław Stępień zapewnił, że część miejska przebiega bez opóźnień. Nie przekonał jednak radnych, którzy obawiają się, że Łódź nie dostanie dofinansowania.

Radny Borkowski zaprezentował ulotkę, jaką magistrat przygotował przy zamykaniu dworca dwa lata temu. Jest tam napisane, że w 2013 r. powinny odbywać się prace drogowe. - Proszę mi pokazać, gdzie są te prace - zapytał Borkowski Grzegorza Nitę, dyrektora Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.

- Nie możemy budować dróg, bo najpierw muszą zakończyć się prace kolejowe - odpowiedział Grzegorz Nita.

- Część kolejowa i miejska tworzą system naczyń połączonych. Opóźnienie budowy dworca spowoduje opóźnienie w budowie sieci dróg. Na razie nie ma żadnych opóźnień - tłumaczył Marek Faber. - Dworzec oddamy do eksploatacji w 2015 r. bez względu na kłótnie radnych i brak wiary w powodzenie tej inwestycji.

Dzień Budowlańca

W środę obchodzony był Dzień Budowlańca. Na placu budowy podziemnego dworca pracowało 400 osób. Obecnie prace są prowadzone głównie we wschodniej stronie dworca, przy tzw. komorze startowej. Teren jest uzbrajany. Płyta stropowa jest niemal ukończona. Niebawem można będzie przystąpić do wybierania ziemi spod stropu, by zejść z pracami do poziomu, na którym będą tory kolejowe.

- Termin zakończenia inwestycji, czyli 28 lutego 2015 r., nie jest zagrożony. Powstały zespoły do monitorowania prac, aby go dotrzymać - powiedział w środę na placu budowy Mirosław Siemienic, rzecznik PKP PLK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki