Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tydzień papieski: zobaczyłem wrażliwego człowieka

Sylwester Pawłowski
Sylwester Pawłowski, były przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi
Sylwester Pawłowski, były przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi Dziennik Łódzki/archiwum
Sylwester Pawłowski, były przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi: Spotkanie z Janem Pawłem II wspominam jako podniosłe wydarzenie. Byliśmy w Watykanie z prezydentem Jerzym Kropiwnickim i przedstawicielami Rady Miejskiej, wręczałem wówczas papieżowi list potwierdzający nadanie Janowi Pawłowi II tytułu Honorowego Obywatela Miasta Łodzi oraz symboliczne klucze do miasta.

Pamiętam przenikliwe spojrzenie papieża, kiedy obecny na audiencji abp Władysław Ziółek, metropolita łódzki, przedstawiał mnie i prezydenta Jerzego Kropiwnickiego. To była chwila trwająca może kilkadziesiąt sekund, kiedy papież skierował na mnie swoje oczy. W tym spojrzeniu starszego, zmęczonego już obowiązkami człowieka, zobaczyłem ogromne skupienie. Z oczu Ojca Świętego emanowała ogromna życzliwość, ciepło i absolutne skupienie na człowieku, którego ma przed sobą. Zupełnie jakby spotkał bliską osobę. Zobaczyłem wtedy nie najważniejszą osobę w Kościele katolickim, a niezwykle wrażliwego człowieka. Papież powiedział do nas dwa zdania, podziękował miastu i samorządowi łódzkiemu za wyróżnienie, ale miałem wrażenie, że przez tę chwilę jesteśmy najważniejsi. Tego nie da się zapomnieć... Byliśmy w Watykanie krótko przed zbliżającym się referendum w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej i to podczas naszej obecności Jan Paweł II w homilii wypowiedział słynne słowa "Od unii lubelskiej do Unii Europejskiej". Dla wątpiących w sens przystępowania Polski do Unii był to nakaz, jak głosować w referendum. Uczestniczyłem w dziejowym wydarzeniu, głowa Kościoła katolickiego nakazuje Polsce wstąpić do Unii i zgadza się z prezydentem RP Aleksandrem Kwaśniewskim, reprezentującym formację daleką ideologicznie papieżowi.
not. mp.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki