Piątek.
Pijany 73-latek z Mszany Dolnej uderzył swoim autem w inny samochód - podało rmf24. Następnie, uciekając pieszo z miejsca kolizji, niechcący oddał się w ręce policji: przez pomyłkę zatrzymał radiowóz i kazał wieźć się do domu.
*
Trzeci dreamliner LOT-u przyleciał nad Wisłę - doniosły radośnie media, zupełnie jakby wierzyciele darowali Polsce 855 mld zł długu, w który wpędzili nas władcy III RP. Znając życie, do LOT-u dołożymy jeszcze setki milionów, żeby potem wszystko sprzedać za grosze.
Sobota.
Według "Rzeczpospolitej" szkolne podręczniki są za drogie, gdyż na połowę ich ceny składają się koszty "promocji" wśród nauczycieli. Tak to jest, kiedy do jednego przedmiotu trzeba wybierać podręcznik z ponad stu różnych, na ogół byle jakich! I jak tu się dziwić, że przeciętną polską rodzinę stać tylko na jedno dziecko?
Niedziela.
Nawet na antypodach obśmiewają euroidiotyzmy. Stuff.co z Nowej Zelandii pisze o unijnym zakazie podawania w jadłodajniach oliwy w otwartych naczyniach. Od 2014 roku ma być podawana w szczelnych, jednorazowych butelkach, dzięki czemu wzrośnie produkcja śmieci.
Poniedziałek.
Według CBOS 71 proc. Polaków nie jest zadowolonych z parlamentu. Zadowolonych jest 19 proc. Te 19 proc. to pewnie posłowie, ich rodziny i pracownicy biur poselskich z wyjątkiem biura posłanki Bublewicz (PO), która biuralistkę zwolniła, bo ta nie chciała kupować za swoje ciastek do biura. Biuralistka powiedziała to w sądzie. I wygrała!
Wtorek.
Jerzy Buzek dostał Europejską Nagrodę Kultury w dziedzinie polityki, co dowodzi, że można wszystko spartolić i mimo to trwać na szczycie. Kiedy był premierem, rozłożył: opiekę zdrowotną, oświatę, system emerytalny i administrację. Za to narobił kolosalnych długów. Smród ciągnie się do dziś.
Środa.
W Londynie w ramach pozytywnego wkładu w budowę europejskiego społeczeństwa wielokulturowego (multi-kulti) dwaj miejscowi muzułmanie ucięli głowę żołnierzowi, zaś w Sztokholmie imigrancka młodzież już trzeci dzień paliła auta i tłukła policję.
Czwartek.
Christine Lagarde (prezes Międzynarodowego Funduszu Walutowego) jest podejrzewana, że będąc ministrem finansów Francji, narobiła szwindli na kilkaset mln euro. Ciekawe, ile jej zarzucą, kiedy odejdzie z MFW?
Jerzy Witaszczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?