Trener Widzewa Radosław Mroczkowski zapowiada, że wymieni tylko najsłabsze ogniwa. Na razie Widzew opuścili tylko Adrian Pietrowski (Chojniczanka) i Aleksandr Lebiediew. Jeśli nie znajdzie się kupiec na Łukasza Brozia, wówczas może okazać się, że nikt więcej Widzewa nie opuści.
W Bełchatowie i ŁKS łatwiej chyba wymienić piłkarzy, którzy zostaną, niż tych, którzy odejdą. W GKS trener Michał Probierz, zanim sam zrezygnował z pracy, wyrzucił z drużyny wielu podstawowych graczy, a każdy z nich dostał wolną rękę w szukaniu nowego klubu. Na efekty nie trzeba było długo czekać - Paweł Buzała jest już jedną nogą w Lechii Gdańsk, a Tomasz Wróbel w Ruchu Chorzów. Kolejni piłkarze po szybkim rozwiązaniu kontraktów również znajdą sobie nowe kluby.
Z ŁKS też może odejść każdy, kto tylko chce, bo w kasie nie ma ani złotówki, więc łatwiej jest wziąć nowych piłkarzy, którym obieca się regularne wypłaty, niż dogadywać się z tymi, którym klub już teraz jest winny za kilka miesięcy.
Zarówno PGE GKS, jak i ŁKS zmienią również trenerów, bo Michał Probierz (GKS) i Marek Chojnacki (ŁKS) za porozumieniem stron rozstali się ze swoimi klubami. Probierza ma zastąpić Kamil Kiereś, który już w tym sezonie prowadził GKS, a ŁKS póki co nie ma kandydata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?