Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tysiąc złotych za wodę

Agnieszka Jasińska
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Żeromskiego w Łodzi nie mają z czego zapłacić rachunków
Mieszkańcy kamienicy przy ul. Żeromskiego w Łodzi nie mają z czego zapłacić rachunków Krzysztof Szymczak
Płacimy za wodę takie rachunki, jakbyśmy byli właścicielami prywatnego basenu - denerwują się mieszkańcy kamienicy przy ul. Żeromskiego 103 w Łodzi. Próbowali interweniować w administracji nieruchomości, ale nikt nie odpowiedział na ich pismo z prośbą o wyjaśnienie.

Rekordzista musi dopłacić za wodę 1 080 zł za dwa kwartały. Inni lokatorzy dostali rachunki na 400 - 800 zł.

- Co miesiąc płacimy czynsz, wliczona jest w niego woda. To razem około 300 zł. Na jednego lokatora przypadają 4 m sześc. wody - mówi pani Magda. - Niestety, okazało się, że to za mało. Według rozliczenia z administracji przez pół roku zużyliśmy z mężem i dzieckiem 141 metrów sześciennych wody. To niemożliwe. Musielibyśmy mieć w domu jacuzzi, żeby tyle zużyć.

Administracja nieruchomości "Radwańska" w Łodzi przyznaje, że rachunki za wodę w kamienicy przy ul. Żeromskiego rzeczywiście wzrosły.

- Nie znaleźliśmy żadnej awarii. Nie znamy przyczyny wzrostu zużycia, dlatego nie możemy pomóc lokatorom. Administracja nie ma pieniędzy, żeby za nich zapłacić - mówi Iwona Krakowska z administracji "Radwańska".

Podobny problem mają mieszkańcy bloków przy ul. Komandorskiej i Falistej w Łodzi. - Dostaliśmy nawet po 100 zł dopłaty za wodę. Co innego pokazują liczniki w mieszkaniach, a co innego główny licznik wodomierza. Dlaczego mamy płacić za nadwyżkę z głównego wodomierza, skoro nasze liczniki pokazały mniejsze zużycie? - denerwują się mieszkańcy.

Krzysztof Amsolik, wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Osiedle Młodych" w Łodzi, tłumaczy, że różnice pomiędzy wskazaniem wodomierza głównego a wodomierzy w poszczególnych mieszkaniach są czymś normalnym.

- Dopuszczalna jest 10-procentowa różnica pomiędzy wskazaniami wodomierza głównego a wskazaniami wodomierzy w mieszkaniach - mówi Amsolik. - Wodomierze zamontowane w mieszkaniach nie są tak precyzyjne i dokładne jak wodomierz główny. W przypadku mieszkańców bloków, które mają zastrzeżenia co do dopłat za wodę, największa różnica wskazań wynosi 8,12 proc. A więc jest to dopuszczalna wartość.

Amsolik dodaje, że do tej pory niedopłaty rozpisywane były w zależności od wielkości mieszkania. - Teraz na wniosek mieszkańców to się zmieni. Niedopłaty będą rozpisywane proporcjonalnie do zużycia wody - tłumaczy prezes.

Mieszkańcy, którzy mają zastrzeżenia co do wysokości rachunków za wodę, mogą dochodzić swoich praw na drodze sądowej.

CZYTAJ TEŻ:
Łodzianie muszą zapłacić 30 tys. zł za wodę
Łódź: 27 tysięcy za kilka dni użytkowania wody

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki