Zbiornik jest w zarządzie Państwowej Straży Rybackiej, a w miejscu czerwonej kreski przechodzi światłowód należący do Orange. Nie został On uszkodzony, a strażacy prowadzili na miejscu działania w celu odtworzenia ściany zbiornika.
iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
20 czerwca, 12:45, Fachowiec:
Jak sie robi przekop w wale chroniącym zbiornik by sobie poprowadzić światłowód to normalne ze po większej ulewie czy naporze wody wszystko zrobi jedno wielkie "pierdut...!!" Przecież to osłabia konstrukcję... Kto wyraził zgodę na ten przekop? Kto robił wyliczenia i prowadził dokumentację projektową? Wszystko do pilnego sprawdzenia przez prokuraturę...
Dupa z ciebie nie fachowiec.
F
Fachowiec
Jak sie robi przekop w wale chroniącym zbiornik by sobie poprowadzić światłowód to normalne ze po większej ulewie czy naporze wody wszystko zrobi jedno wielkie "pierdut...!!" Przecież to osłabia konstrukcję... Kto wyraził zgodę na ten przekop? Kto robił wyliczenia i prowadził dokumentację projektową? Wszystko do pilnego sprawdzenia przez prokuraturę...