Urodziny zorganizowali przedsiębiorcy i restauratorzy z ul. 6 Sierpnia.
- Celem imprezy jest miłe spędzenie czasu - podkreśla Magda Grygorowicz z biura Crede Experto, współorganizatorka imprezy. - Dopisały dzieci i dorośli. Za rok zorganizujemy kolejne urodziny - zapewnia.
Na gości czekały warsztaty japońskiej kaligrafii, występy klaunów i szczudlarzy. Można było malować kredą na chodniku, zrobić laurkę dla ulicy, poczytać książkę w fotelu przenośnej biblioteki, zrobić zdjęcie swojemu rowerowi oraz zwiedzić deptak na ul. 6 Sierpnia z przewodnikiem i poznać historię tego miejsca.
Atrakcje przyciągnęły na ulicę wielu łodzian.
- Jestem tu po raz pierwszy od przebudowy tej ulicy i bardzo mi się podoba - mówi Marta Szymańska, która na urodziny przyszła z 3-letnimi bliźniaczkami. - Dziewczynkom też bardzo się podoba. Bawiły się już chustą, malowały kredą i ozdabiały balony.
Nazwa ulicy upamiętnia wymarsz z Krakowa Pierwszej Kadrowej 6 sierpnia 1914 r. Nazwę tę nosiła przed wojną, potem zmieniono ją na 22 Lipca. W 1990 roku została ona przywrócona.
Wiosną w ramach budżetu obywatelskiego 6 Sierpnia została zamieniona w pierwszy w Łodzi woonerf - ulicę przyjazną pieszym, z miejscem na ogródki i szpalerem wiśni w środku. Koszt remontu wyniósł 1,4 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?