Na planach Łodzi ul. Ogrodowa pojawiła się już w 1820 roku. Nakreślono go dla Rajmunda Rembielińskiego.
- Plan wykreślony dla Rembielińskiego powstał 200 lat temu – wyjaśnia Bogdan Jankowski, autor książki „Ogrodowa – imaginarium społeczne” - Znalazło się na nim całe Nowe Miasto. Wszystkie ulice wokół Nowego Rynku. Można więc powiedzieć, że ul. Ogrodowa jest jedną z pierwszych, które powstały w nowej Łodzi przemysłowej.
Ma około 1,4 kilometra długości, ale przebiega przez dwie dzielnice: Bałuty i Polesie. Nazwano ją ul. Ogrodową od dawnych lech ogrodowych. Potem została ul. Północną, ale już w 1841 roku znów była ul. Ogrodową. Nazwę tę zachowała do dziś, choć podczas niemieckiej okupacji stała się Gartenstraβe.
Dziś ul. Ogrodowa zaczyna się przy ul. Nowomiejskiej i Północnej, a kończy przy bramie Starego Cmentarza, gdzie przechodzi w ul. Srebrzyńską. Przed laty prowadziła do wsi Mania. Jak zaznacza Bogdan Jankowski duży wpływ na rozwój tej ulicy miał Izrael Poznański.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
- 200 lat temu ta ulica powstała na papierze – dodaje. - Nie było na niej nic oprócz polnej drogi, która prowadziła do młyna na Manii. Dopiero Izrael Poznański uczynił z niej prawdziwą ulicę i centrum swojego imperium. Stało się to w drugiej połowie XIX wieku. Uczynił z ul. Ogrodowej oś swojego świata, gdzie każdy miał swoje miejsce i rolę do spełnienia.
W 1877 roku Izrael kupił od niejakiego Frydrycha dom stojący na rogu ul. Ogrodowej i Stodolnianej. Ten dom stał się zaczątkiem dzisiejszego pałacu. Poznański marzył, by stworzyć wielki kompleks przemysłowo - mieszkalny, który miał się składać z dzielnicy robotniczej, fabryki i rezydencji. Tę ostatnią zaczął budować na końcu. Kiedy już pełną parą pracowała tkalnia i przędzalnia.
– Dom stojący na rogu ul.Stodolnianej i Ogrodowej był murowany, piętrowy, ale nie otynkowany – mówił Mirosław Jaskulski, wieloletni kustosz Muzeum Miasta Łodzi, – W nim mieszkał z rodziną Izrael Poznański. I ten budynek stał się zalążkiem dzisiejszego pałacu.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
W 1871 roku Poznański zaczął trwające przez ponad dwadzieścia lat skupowanie działek przy ul. Ogrodowej na której wybudował potem wielki kompleks fabryczny. Już w 1872 roku na jednej z nich zbudował tkalnię mechaniczną w której pracowało dwieście mechanicznych krosien. Potem wzniósł przędzalnię. Dziś w tym budynku znajduje się hotel „Andels”. Buduje bocznicę kolejową, własną elektrownię, gazownię, ma straż pożarną. Zatrudnia kilka tysięcy robotników. Ma plantacje bawełny w Kazachstanie, Uzbekistanie, Turkmenistanie.
- Ma też sieć sklepów na wschodzie – w Petersburgu, Odessie, Charkowie – opowiadał nam Cezary Pawlak, łódzki historyk.
Pierwszy projekt pałacu, który jest dziś jednym z najpiękniejszych zabytków Łodzi, sporządził w 1888 roku Hilary Majewski. Jednak obecny kształt zawdzięcza dokonanej w 1898 roku przebudowie. Jej projekt sporządzili Juliusz Jung i Dawid Rosenthal. Kolejna modernizacja miała która miała miejsce już po śmierci Izraela, między 1901 a 1903 rokiem. Niektórzy twierdzą, że Izrael nie zdążył zamieszkać w tym pałacu. Tymczasem Mirosław Jaskulski uważa że jednak było inaczej. Przeglądał plany pałacu i są w miejsca, w których zaznaczono jadalnię, sypialnię, kuchnię. Jest nawet szyb windowy, który dostarczano do jadalni przyrządzone w kuchni posiłki.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...
– Tam część mieszkalna znajduje się w części, gdzie obecnie jest m.in gabinet Artura Rubinsteina – przekonywał Mirosław Jaskulski.
Rodzina Poznańskich mieszkała w pałacu do zakończenia pierwszej wojny światowej. Gdy Polska odzyskała niepodległość państwo przejęło go za nie zapłacone długi. W styczniu 1927 roku wojewoda łódzki Władysław Jaszczołt uzyskał zgodę na przeniesienie tu Urzędu Wojewódzkiego.
Podczas okupacji pałac zajęli Niemcy. Najpierw umieścili tu Zarząd Cywilny przy dowództwie 8 Armii. A w kwietniu przenieśli do pałacu naczelne władze i główne wydziały Rejencji Łódzkiej. Na jej czele stał Friedrich Übelhör, szef Rejencji Łódzko – Kaliskiej.
Übelhör nie zapisał się dobrze w historii pałacu. Między inni w sali lustrzanej utworzył rodzaj antresoli, czyli dobudował jeszcze jedno piętro. Zmienił wygląd wejścia. Zbudował typową niemiecką sień i usunął okap nad wejściem od strony ul. Ogrodowej. Po wojnie pałac ponownie stał się siedzibą Urzędu Wojewódzkiego. Od 1950 roku oficjalna jego nazwa brzmiała: Prezydium Wojewódzkiej Rady narodowej. W 1975 roku do rezydencji rodziny Poznańskich przeniosło się Muzeum Miasta Łodzi.
CZYTAJ DALEJ >>>>
...