Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Przędzalniana ma być przejezdna od środy

Agnieszka Magnuszewska
Na Przędzalnianej nadal stoją barierki
Na Przędzalnianej nadal stoją barierki
Ulica Przędzalniana w Łodzi nie ma szczęścia do terminów. Najpierw jej remont znacznie się przedłużył, a teraz kolejny tydzień ulica czeka na odbiór robót. Efekt? Od czerwca ul. Przędzalniana jest nieprzejezdna. Odbioru powinien dokonać nadzór budowlany, ale do tej pory nie otrzymał dokumentacji od drogowców.

Na początku ubiegłego tygodnia Zarząd Dróg i Transportu podkreślał, że prace związane z przebudową ulicy odebrał już 22 listopada.

- Następnie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, po sprawdzeniu dokumentacji - dopuści ulicę do ruchu. Będziemy czynić starania aby odbiór przez PINB był dokonany niezwłocznie - podkreślała 26 listopada Anna Aleksandrowicz z biura prasowego ZDiT.

Problem w tym, że do poniedziałku dokumentacja dotycząca Przędzalnianej do PINB nie wpłynęła...

- Jak mamy coś odebrać, jeżeli nie mamy dokumentacji? Nie wpłynęło do nas nawet zgłoszenia o zakończeniu robót - podkreśla Julita Wieczorek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. - W takiej sytuacji mogę stwierdzić, że albo nie musimy odbierać Przędzalnianej, bo nie powstał na niej żaden nowy obiekt typu zatocza, albo zarząd dróg nie ma jeszcze pełnej dokumentacji - dodaje Julita Wieczorek.

Zgodnie z prawem nadzór budowlany ma miesiąc by odebrać drogę. Zwykle trwa to od dwóch do trzech tygodni, bo drogowcy często muszą uzupełniać dokumenty. W poniedziałek zapytaliśmy ZDiT, kiedy dostarczy materiały do nadzoru budowlanego i z czego wynika zwłoka.

Oto odpowiedź: "Od środy 5 grudnia ul. Przędzalniana będzie przejezdna. Komunikacja zbiorowa na ul. Przędzalnianej wróci w połowie grudnia" - pisze Anna Aleksandrowicz. Czy tak szybki termin może oznaczać, że nadzór budowlany wcale nie musi odbierać drogi?

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki