Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Rojna będzie przejezdna, ale tylko przez chwilę

Agnieszka Magnuszewska
Linie autobusowe 78A, 96 i N1 mają kursować po ulicy Rojnej tylko do 15 stycznia. Potem ich trasy zmienią się kolejny raz.
Linie autobusowe 78A, 96 i N1 mają kursować po ulicy Rojnej tylko do 15 stycznia. Potem ich trasy zmienią się kolejny raz. Grzegorz Gałasiński
W sobotę na wyremontowany odcinek Rojnej powróciły autobusy. Jednak nie na długo. Od 15 stycznia znowu zaczną się roboty drogowe.

Już w sobotę na ul. Rojną powróciły autobusy linii 78A, 96, N1 i zgierska linia 6. Przyczyniło się do tego ukończenie remontu odcinka między Szczecińską a Rydzową. I to aż o 25 dni wcześniej niż planowano. Jednak mieszkańcy Teofilowa nie będą się cieszyć przejezdną ulicą zbyt długo.

Wstępne zakładano, że modernizacja pierwszego odcinka Rojnej potrwa do 15 stycznia, podobnie jak remont ul. Grabieniec i Lnianej, które wkrótce staną się objazdami dla MPK. Ale firmie Skanska udało się zakończyć prace znacznie szybciej. Dzięki temu zarówno autobusy jak i osobówki mogą swobodnie kursować po całej Rojnej do czasu aż rozpocznie się drugi etap modernizacji. Niestety, nastąpi to wkrótce.

- Zamierzamy rozpocząć drugi etap modernizacji ul. Rojnej, między Rydzową a Kaczeńcową, już 15 stycznia - mówi Jacek Sarzało, naczelnik wydziału komunikacji społecznej w Zarządzie Dróg i Transportu.

To oznacza przyspieszenie robót, bo zgodnie z harmonogramem początek robót na drugim etapie przewidziano wiosną. Wówczas miały one potrwać do 30 czerwca. A w obecnej wersji?

- Trudno jeszcze przewidzieć termin ukończenia prac, bo przed nami zima - podkreśla Jacek Sarzało.

Nie wiadomo więc czy kolejne dwa etapy (skrzyżowanie Traktorowa - Rojna i odcinek Traktorowa - Kaczeńcowa) też zostaną przyspieszone. Drogowcy mają czas na ukończenie robót do 30 października.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki