Unia - Widzew 0:4. Pewne zwycięstwo Widzewa i awans w Fortuna Pucharze Polski

Było trochę niepewności przed pierwszym gwizdkiem. Nie dość, że w drużynie Widzewa zabrakło Marcina Robaka, to jeszcze nie zagrał żaden nowy piłkarz. Unia zaś była spokojna, trener Rafał Smalec mówił, że jego piłkarze nie położą się przed widzewiakami.
Już w 8 minucie Widzew objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rożnego Łukasza Kosakiewicza, pięknym, silnym strzałem pod poprzeczkę popisał się mistrz tego elementu piłkarskiego, czyli Daniel Tanżyna. W 24 minucie Henrik Ojamaa wykorzystał sytuację sam na sam z Michałem Brudnickim i technicznym strzałem podwyższył wynik.
Miała swoje okazje także Unia, w 33 minucie Wojciech Pawłowski obronił strzał Roberta Kowalczyka. Cztery minuty później po dobrej akcji Henrika Ojamy piłkę dostał Robert Prochownik i pewnym strzałem pokonał bramkarza Unii.
Po przerwie znów Wojciech Pawłowski uratował Widzew, bo w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Kamil Łojszczyk. Jego strzał w sytuacji sam na sam obronił łódzki bramkarz.
W końcówce na boisku pojawił się rekonwalescent Krystian Nowak i w 81 minucie ustalił wynik meczu. Wykorzystał kolejne dobre dośrodkowanie Łukasza Kosakiewicza i popisał się dobrym i celnym strzałem głową.

Unia Skierniewice - Widzew Łódź 0:4 (0:3)
0:1 - Daniel Tanżyna (8), 0:2 - Henrik Ojamaa (24), 0:3 - Robert Prochownik (37), 0:4 - Krystian Nowak (81). Sędziował Patryk Gryckiewicz (Toruń). Żółte kartki: Czarnecki, Dudziński, Wilanowski.

Unia: Michał Brudnicki - Adrian Dudziński, Paweł Czarnecki, Mateusz Stępień (46, Władysław Kudriawcew), Jakub Górski, Kamil Łojszczyk (52, Damian Makuch), Konrad Kowalczyk, Maciej Wilanowski (74, Piotr Kłąb), Marcin Pieńkowski, Kacper Karasek - Robert Kowalczyk (66, Hubert Berłowski). Trener: Rafał Smalec.

Widzew: Wojciech Pawłowski - Łukasz Kosakiewicz, Sebastian Rudol (74, Krystian Nowak), Daniel Tanżyna, Filip Becht (74, Marcel Pięczek) - Konrad Gutowski (57, Michael Ameyaw), Mateusz Możdżeń (63, Marcel Gąsior), Bartłomiej Poczobut, Henrik Ojamaa - Robert Prochownik (63, Patryk Mucha), Rafał Wolsztyński. Trener: Enkeleid Dobi.