Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Łódzki na podium uczelni z największą liczbą obcokrajowców. W regionie ubyło studentów, ale uczelnie prywatne już ich nie tracą!

Maciej Kałach
Maciej Kałach
UŁ pochwalił się obecnością na podium wśród polskich uczelni z największą liczbą studentów zagranicznych. Zrobił to po publikacji najnowszego raportu GUS na temat szkolnictwa wyższego. W tym raporcie są też kiepskie wiadomości dla regionu – znów ubyło w nim studentów. Jednak ostatni ubytek dotknął uczelni publicznych, a prywatne odnotowały nawet wzrost, co jest odwróceniem długoletniej tendencji. Skąd ta zmiana? >>> Czytaj więcej przy kolejnej ilustracji >>>
UŁ pochwalił się obecnością na podium wśród polskich uczelni z największą liczbą studentów zagranicznych. Zrobił to po publikacji najnowszego raportu GUS na temat szkolnictwa wyższego. W tym raporcie są też kiepskie wiadomości dla regionu – znów ubyło w nim studentów. Jednak ostatni ubytek dotknął uczelni publicznych, a prywatne odnotowały nawet wzrost, co jest odwróceniem długoletniej tendencji. Skąd ta zmiana? >>> Czytaj więcej przy kolejnej ilustracji >>>Grzegorz Gałasiński (archiwum "DŁ" - przywitanie studentów zagranicznych UŁ w 2019 r.)
Uniwersytet Łódzki pochwalił się obecnością na podium wśród polskich uczelni z największą liczbą studentów zagranicznych. Zrobił to po publikacji najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) na temat szkolnictwa wyższego z jesieni 2020 r. W tym raporcie są też kiepskie wiadomości dla regionu – znów ubyło w nim studentów. Jednak ostatni ubytek dotknął uczelni publicznych, a prywatne odnotowały nawet wzrost, co jest odwróceniem długoletniej tendencji. Skąd ta zmiana?

Uniwersytet Łódzki przedstawia najnowszy raport GUS jako ogromny sukces, wspominając o swoich 1801 studentach zza granicy. Liczniejszą grupę przyjął tylko Uniwersytet Jagielloński w Krakowie (2980) oraz Uniwersytet Warszawski (2885). Te liczby dotyczą poprzedniego roku akademickiego, czyli 2019/2020. W porównaniu do roku akademickiego 2018/2019 UŁ wyprzedził Politechnikę Warszawską i Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, co przyniosło trzecie miejsce w zestawieniu.

Uniwersytet Łódzki trzecią uczelnią w Polsce pod względem liczby obcokrajowców. Dlaczego?

"Wynik ten jest m.in. efektem wzrostu rozpoznawalności marki Uniwersytetu Łódzkiego wśród studentów na całym świecie. To prosty mechanizm: studenci, którzy do nas trafiają są zadowoleni z uczelni, dlatego polecają studia w UŁ swoim koleżankom i kolegom za granicą, stając się w ten sposób naszymi najlepszymi ambasadorami" – mówi Justyna Izydorczyk, specjalistka zajmująca się rekrutacją kandydatów na studia w języku angielskim.

Mimo trwającej epidemii koronawirusa Uniwersytet Łódzki liczy na jeszcze lepszy wynik w bieżącym roku akademickim. Bowiem w ostatniej rekrutacji na swoje studia UŁ przyjął 690 nowych studentów z zagranicy, zaś dodatkowo 110 osób przyjechało w ramach rocznych wymian studenckich. Taki wynik pozwala szacować, że liczba cudzoziemców, kształcących się w UŁ w następnym zestawieniu wyniesie ok. 2080 osób. Zatem niedługo co dziesiąty student tej uczelni (ogółem – ok. 25 tys.) będzie cudzoziemcem.

W województwie łódzkim wciąż ubywa studentów, ale wzrost ich liczby odnotowały uczelnie prywatne

Niestety – gdy wczytać się w raport GUS, na który powołuje się UŁ, można tam znaleźć także niewesołe informacje. W województwie łódzkim dalej ubywa studentów. W roku akademickim 2018/2019 mieliśmy ich w naszym regionie 78,2 tys. w roku akademickim 2019/2020 – 77,8 tys.

Ostatni ubytek dotknął uczelni publicznych, a prywatne odnotowały nawet wzrost, co jest odwróceniem długoletniej tendencji.
Liczba studentów wyższych szkół państwowych spadła z 53,8 tys. do 51,6 tys., zaś prywatnych wzrosła – z 24,4 tys. do 26,2 tys.

Przytaczając te dane trzeba jednak pamiętać, że w ostatnich latach uczelnie państwowe ograniczyły nabór na swoje kierunki, stawiając na wzrost jakości nauki (dla przykładu: w lipcu 2020 r. opisywaliśmy "ścięcie" limitu na dzienną psychologię - czyli najpopularniejszego z kierunków UŁ - ze 130 na 100 miejsc). Czy to okazało się szansą tych niepublicznych na przetrwanie?

W 2008 r. tylko w Łodzi było 127 tys. studentów... (67 tys. publicznych i 60 tys. niepublicznych).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

2024 Omówienie próbnej matury z matematyki z Pi-stacją

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki