Uniwersytet Łódzki przesuwa sesję egzaminacyjną na przełom sierpnia i września

„Przed nami kolejne wyzwanie – sesja egzaminacyjna” – napisał rektor w specjalnym komunikacie do studentów, odnosząc się do sytuacji związanej z działaniem Uniwersytetu Łódzkiego podczas epidemii. – „Ponieważ nic nie wskazuje na to, byśmy mogli przeprowadzić ją w ustalonych wcześniej terminach w sposób tradycyjny, postanowiłem, że sesja rozpocznie się 24 sierpnia i potrwa do 24 września. Miejmy nadzieję, że wtedy będziemy mogli bezpiecznie ją przeprowadzić”.

Pierwotnym terminem sesji letniej w UŁ były dwa tygodnie między 15 a 28 czerwca. Zajęcia w tym semestrze mają się skończyć 10 czerwca (czwartkowe zarządzenie rektora tej daty nie zmieniło).

W swoim komunikacie rektor pozostawia furtkę pragnącym zamknąć stary rok akademicki przed końcówką lata.
– „Żeby jednak nie utrudniać pracy i studiów tym, którzy chcą i mogą zdobywać zaliczenia i zdawać egzaminy, wykorzystując narzędzia do pracy zdalnej, dopuszczamy taką możliwość pod pewnymi warunkami” – napisał prof. Antoni Różalski.

Co to za warunki?

– „O tym, czy dany egzamin będzie przeprowadzany zdalnie, decyduje każdorazowo egzaminator. Egzaminy i zaliczenia zdalne będą odbywać się przed rozpoczęciem letniej sesji egzaminacyjnej” – precyzuje rektor. A potem wymienia aplikacje służące zaliczeniom, które pozwalają na transmisję obrazu i dźwięku.

Po opublikowaniu komunikatu rektora, z pomocą portalu społecznościowego Facebook, studenci-internauci zaczęli się intensywnie dopytywać się także o warunki, w których będą przeprowadzane obrony licencjatów i prac magisterskich. W tym przypadku szczegóły procedur największa z łódzkich uczelni ma przedstawić po weekendzie. Zaś nieco później – w sprawie rekrutacji.

Uniwersytet Łódzki zawiesił zajęcia w swoich budynkach od 11 marca. Dzień później zrobiła to Politechnika Łódzka.
PŁ zapewniła już, że jej studenci mogą zdalnie bronić prac kończących naukę w tej uczelni zdalnie.
Co do egzaminów w sesji letniej w PŁ istnieje plan przeniesienia ich na wrzesień, ale, jak dotąd, politechnika nie potwierdziła, że będzie on wdrażany w życie.