Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Łódzki szuka opiekuna szkół. Stu chętnych na miejsce pracy

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Łukasz Kasprzak/Archiwum
Uniwersytet Łódzki szuka charyzmatycznej osoby do zacieśniania kontaktów ze szkołami. Najpierw w regionie, a potem w całej Polsce.

Blisko sto zgłoszeń zebrał Uniwersytet Łódzki w odpowiedzi na swoje ogłoszenie o poszukiwaniu opiekuna szkół. Ich przyjmowanie zakończyło się w poniedziałek. Teraz uczelnia będzie wybierać kandydata, który m.in. przez co najmniej trzy lata pracował już jako przedstawiciel handlowy, ma znajomości technik sprzedaży i negocjacyjnych oraz posiada portfolio kontaktów z władzami szkół.

Co ma robić? Przekonywać, że Uniwersytet Łódzki to najlepszy wybór dla przyszłych kandydatów na studia.

„Uważamy, że sposobem na wyróżnienie się Uczelni na tle innych w obliczu niżu demograficznego może być zacieśnianie kontaktu ze szkołami średnimi” - poinformowało wczoraj biuro prasowe UŁ w odpowiedzi na nasze pytania. „Akcje prowadzone dotychczas przez centralę, wydziały oraz organizacje studenckie osiągały założone cele, jednak uważamy, że skorzystanie z pomocy charyzmatycznego przedstawiciela Uczelni pozwoli nam na zwiększenie skuteczności działań środowiska akademickiego w zdobywaniu zaufania młodych ludzi i planowania przez nich dalszej ścieżki edukacyjnej w oparciu o pomoc ze strony UŁ” - czytamy w komunikacie uczelni.

Opiekun szkół ma m.in. wygłaszać prezentacje o UŁ i pojawiać się na targach edukacyjnych - najpierw w Łodzi i w placówkach regionu, potem w ościennych województwach, aż w końcu jego działalność obejmie cały kraj.

- Mam nadzieję, że taki opiekun zaprosi moich uczniów do laboratoriów Wydziału Chemii UŁ, do których mamy bardzo niedaleko - komentuje pomysł Bogusław Olejniczak, dyrektor Gimnazjum nr 1 w Łodzi.

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
14-20 grudnia 2015 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki