Czy można powiedzieć, że Uniwersytet Łódzki to najpopularniejsza uczelnia w mieście?
Na pewno. Mamy najwięcej kandydatów, którzy chcą u nas studiować. W tym roku padł kolejny rekord. O jeden indeks na psychologii rywalizowało 11 osób. Mam też wrażenie, że z zadania uczestniczenia w życiu Łodzi wywiązujemy się całkiem nieźle.
Psychologia od lat cieszy się największym zainteresowaniem młodych ludzi. Ale pewnie przygotowaliście dla nich też nowe kierunki?
Jedną z takich nowości jest biologia kryminalistyczna. W tym roku pierwszy raz zaproponowaliśmy ten kierunek kandydatom. I już cieszył się dużym zainteresowaniem. Na jedno miejsce przypadało siedem - osiem osób. Proponujemy też kierunki, po których można uzyskać tytuł inżyniera. To na przykład chemia materiału. Stawiamy również na humanistykę. Co widać po konkursie im. prof. Kotarbińskiego, a także po naszych nowych specjalizacjach. Na slawistyce wprowadzamy w tym roku lektorat z języka czeskiego. Staramy się z nowymi kierunkami dostosowywać do potrzeb rynku, ale nie tylko. Na pewno staramy się, by nasi absolwenci znajdowali pracę. Nawet już w czasie studiów. Co roku będziemy wprowadzać nowe kierunki.
Uniwersytet Łódzki robi sporo dla miasta, w którym funkcjonuje.
Staramy się kiedy tylko możemy wychodzić do ludzi. Ostatnio czytaliśmy łodzianom książki na ul. Piotrkowskiej. Byliśmy również głównym partnerem Foto Festiwalu. Współpracujemy z władzami miasta i województwa.
Ilu studentów ma Uniwersytet Łódzki?
Teraz ma około 30 tysięcy studentów, łącznie z tymi, którzy przyjeżdżają do nas z zagranicy. Liczba studentów z zagranicy co roku wzrasta. Jeszcze niedawno mieliśmy więcej studentów. Z powodu wprowadzenia prawa o szkolnictwie wyższym i nauce oraz wprowadzenia czynnika SSR musieliśmy na niektórych wydziałach zmniejszyć liczbę studentów. Wynika to z tego, że na jednego wykładowcę powinno przypadać 13 studentów.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?