UOKiK ściga nieuczciwe firmy. Mieli oferować tańszy prąd

Pod lupą UOKiK znalazły się Polski Prąd z Warszawy oraz Multimedia Polska Energia z Gdyni. Pracownicy urzędu zdecydowali się na wszczęcie postępowania po skargach osób, które rozmawiały z akwizytorami tych firm. Przedstawiciele mieli twierdzić, że reprezentują dotychczasowego dostawcę prądu, a dokumenty są jedynie aneksem.

- Wielu konsumentów nie zdawało sobie sprawy z tego, że składając podpis na podsuwanych im dokumentach zawiera umowę z nowym sprzedawcą energii elektrycznej - wyjaśnia Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Akwizytor gdyńskiej firmy odwiedził niedawno panią Elżbietę, emerytkę z łódzkich Chojen. Kobieta nie podpisała jednak umowy.

Uwaga na oszustów! Teraz podszywają się pod skarbówkę

- Skontaktowałam się z córką, która wyjaśniła mi możliwe konsekwencje podpisania tego dokumentu - mówi łodzianka. - Akwizytor nie udzielił mi pełnej informacji, zapewniał, że działają uczciwie. Kilka dni po jego wizycie okazało się, że w tej sprawie zaczęło się postępowanie UOKiK.

Urzędnicy sprawdzą m.in., czy obie firmy rzetelnie informowały o prawie odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od jej zawarcia. Jest to bowiem umowa poza lokalem firmy i każdy ma prawo ją zerwać w ciągu 14 dni bez podania przyczyny.

Jak wynika z oświadczenia Krystyny Kanownik, rzecznika prasowego Multimedia Polska Energia, firma starannie wybrała partnerów zewnętrznych i przeszkoliła ich z zasad sprzedaży. Ci przedstawiciele handlowi, którzy okazali się nieuczciwi, nie pracują już u partnerów firmy.

Krystyna Kanownik zaznacza, że dla firmy priorytetem są jakość i wysokie standardy obsługi klientów, a wszyscy konsultanci przechodzą szkolenie z etyki sprzedaży.

UWAGA: PTS SA udaje TP SA czyli Telekomunikację Polską

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 13-19 czerwca 2016 roku