Uratowali łódzką katedrę przed zawaleniem?

Przed wakacjami na zapleczu łódzkiej katedry rozpoczęło się tworzenie wykopu pod podziemną salę wystawienniczą. Jednak budujący napotkali niespodziewane przeszkody. Ponieważ w Łodzi poziom wód gruntowych jest stosunkowo wysoki, wykopowi groziło zalanie wodą. A ponieważ znajduje się tuż przy ścianie katedry, mogło to spowodować osłabienie fundamentów, a w konsekwencji uszkodzenie ścian.

- Spodziewaliśmy się trudności podczas budowy, ale nie aż takich - mówi Sławomir Ostrowski z Przedsiębiorstwa Konserwacji Obiektów Zabytkowych, jednego z wykonawców inwestycji.

Na pomoc wezwano specjalistów, m.in. prof. Tadeusza Urbana, kierownika katedry budownictwa betonowego na Politechnice Łódzkiej. I zdecydowano się na dodatkowe zabezpieczenia. Żeby woda nie zbierała się w wykopie jego miejsce zostanie najpierw osłonięte betonową "wanną". Z grubym marginesem osłoni ona teren przyszłego wykopu. Dopiero wtedy koparki wybiorą ziemię.

Jak powstanie? - Będzie wykonywana metodą wypłukiwania piasku, a następnie wciskania betonu - tłumaczy Sławomir Ostrowski.

Wciskanie będzie odbywało się punktowo, podłoga "wanny" będzie więc wykonana z nachodzących na siebie betonowych krążków. Znajdzie się ona na głębokości 8 metrów, czyli 1,5 metra pod planowanym dnem wykopu. - Po wykonaniu sali zabezpieczeń nie będziemy już usuwać. Zostaną jako dodatkowy fundament - tłumaczy Ostrowski.

Dzięki dodatkowym zabezpieczeniom stuletnia świątynia nie ucierpi. - Gdybyśmy nie wykonali zabezpieczenia mogłoby dojść do popękania ścian katedry - mówi Ostrowski. - Jednak do zawalenia się budynku raczej by nie doszło - uspokaja.

Jak zapewnia ks. Ireneusz Kulesza, proboszcz parafii archikatedralnej, oddanie sali nie opóźni się.- Sala na pewno będzie udostępniona w terminie - zapewnia proboszcz.

Multimedialna sala o powierzchni 200 mkw. ma być oddana do użytku za rok. Znajdą się w niej eksponaty świadczące o pokojowym współżyciu w Łodzi różnych kultur oraz pamiątki z wizyty Jana Pawła II. Sala z wystawą mają utworzyć Centrum Ku Wielokulturowości. Inwestycja ma kosztować 6,5 mln zł, większość środków pochodzi ze środków unijnych.