O godz. 20 rozpoczął się występ Raya Wilsona, ostatniego wokalisty zespołu Genesis. Wcześniej na scenie ustawionej na rynku centrum w pobliżu telebimu zaprezentował się zespół Red Box, który wznowił działalność po dwudziestoletniej przerwie. Koncert Red Box przypadł do gustu Ewelinie i Klaudii z Łodzi, stałym bywalczyniom Manufaktury.
- Przychodzimy tutaj, to w Manufakturze najwięcej się dzieje - mówią łodzianki. - Można tu zrobić zakupy, choć czasami jest zbyt wiele osób, wybrać się do kina, na koncert. Jesteśmy tu przynajmniej raz w miesiącu.
Znacznie częściej w Manufakturze bywa Beata Woerm z Łodzi, która m.in. poluje na cenowe okazje. - Zakupy i występy, takie jak te z okazji dziewiątych urodzin, to przyciąga mnie do Manufaktury - mówi Beata Woerm.
Część osób w urodzinowych wydarzeniach udział wzięła przypadkowo. O urodzinowej imprezie nie pamiętali m.in. Mariusz i Tosia Zawadzcy, którzy do Łodzi przyjechali z Kutna.
- Po prostu wybraliśmy się na większe zakupy i przy okazji zjeść obiad - mówią mieszkańcy Kutna. - Nie jesteśmy tak bardzo na bieżąco z tym, co dzieje się w Łodzi, więc urodziny Manufaktury nas zaskoczyły. Myśleliśmy, że będzie trochę mniej ludzi, a natrafiliśmy na tłumy.
W niedzielę ciąg dalszy imprezy. O godz. 18 wystąpi Grzegorz Hyży z programu X-Factor, a na godz. 20 zaplanowano widowisko Symphonica. Będzie można usłyszeć m.in. przeboje Metallica, Europe, Nirvana w nowych brzmieniach - orkiestrowych.
Z okazji urodzin została też przygotowana niespodzianka: przy sklepie Kakadu została uruchomiona studnia z 1971 roku. Okazało się, że płynie z niej woda pierwszej klasy. Nad studnią została wybudowana pompa wodna w stylu retro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?