Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urszula Niziołek-Janiak: Zasady budżetu możemy jeszcze zmienić

rozm. Matylda Witkowska
04.03.2015 lodz . konferencja prasowa  dotyczaca akcji miasta stu kamienic. do 30 maja zostanie oddana kolejna zrewitalizowana kamienica mieszczac sie przy ulicy pow.32.maciej stanik / polskapresse 04.03.2015 lodz . konferencja prasowa  dotyczaca akcji miasta stu kamienic. do 30 maja zostanie oddana kolejna zrewitalizowana kamienica mieszczac sie przy ulicy pow.32. nz. lodzka radna, urszula niziolek janiakmaciej stanik / polskapresse
04.03.2015 lodz . konferencja prasowa dotyczaca akcji miasta stu kamienic. do 30 maja zostanie oddana kolejna zrewitalizowana kamienica mieszczac sie przy ulicy pow.32.maciej stanik / polskapresse 04.03.2015 lodz . konferencja prasowa dotyczaca akcji miasta stu kamienic. do 30 maja zostanie oddana kolejna zrewitalizowana kamienica mieszczac sie przy ulicy pow.32. nz. lodzka radna, urszula niziolek janiakmaciej stanik / polskapresse Maciej Stanik Maciej Stanik
Rozmowa z radną Urszulą Niziołek-Janiak z Doraźnej Komisji do spraw Budżetu Obywatelskiego

W tym roku do budżetu obywatelskiego zgłoszono dużo mniej wniosków niż w ostatnich latach. To duży problem?
Faktycznie wniosków jest mniej, ale to żaden problem. Właściwie to nawet dobrze. Mam wrażenie, że w tym roku ludzie bardziej świadomie zgłaszali wnioski. Przeanalizowali poparcie dla projektów z ubiegłych lat i zgłaszali to, czego łodzianie oczekują. Mniejsza liczba wniosków uprości też łodzianom wybór. Nie jest przecież możliwe dokładne zapoznanie się z 900 wnioskami i podjęcie racjonalnego wyboru. Ze złożonych wniosków do realizacji trafia ok. 10 proc. W tym roku może być ich trochę więcej, bo wprowadziliśmy ograniczenia kwotowe i zadania są mniejsze. Budżet obywatelski nie musi iść w stronę bicia rekordów ilościowych. Ważniejsze jest, by dyskutować o zgłoszonych wnioskach.

Tegoroczne ograniczenie kwoty wpłynęło na charakter projektów?
Zdecydowanie. Dostałam bardzo dużo telefonów od ludzi rozczarowanych tym, że ich projekty zgłaszane od lat nie mieszczą się w wyznaczonej kwocie. To kwestia decyzji: czy chcemy umożliwić małym społecznościom realizację ważnych dla nich projektów, czy też nie. Wyobraźmy sobie małe osiedle domków jednorodzinnych. Ludzie nie mają się tam gdzie spotykać, a chcieliby stworzyć sobie na zielonym terenie wspólną przestrzeń. Mają na to dużo mniejsze szanse niż mieszkańcy bloków na dużym osiedlu. Tego do końca się nie przeskoczy, bo musielibyśmy podzielić budżet na naprawdę małe zadania. Uważam jednak, że powinniśmy pracować nad tym, by szanse tych małych społeczności zwiększyć.

Ale przez odcięcie dużych projektów straciliśmy szansę na większe zadania, które mogą zmienić całe miasto, np. rower publiczny i częstsze nocne autobusy...
W poprzednich edycjach duże projekty może zbyt często wygrywały. W konsultacjach społecznych pojawiło się wiele głosów łodzian, by realizować więcej projektów drobnych. I zostało to wprowadzone.

Czyli teraz postawiliśmy na projekty małe...
Tak i zobaczymy, czy ludzie będą z tego zadowoleni. Teraz jest czas, by prowadzić dyskusję i wypracować model budżetu obywatelskiego, który będzie się sprawdzał. Wtedy będzie można wprowadzać nowe rzeczy, na przykład zadania wieloletnie. Wymagają one większego nadzoru społecznego, bo ich wprowadzanie w życie trzeba pilnować.

Jak wyglądałoby to technicznie? Wybieralibyśmy zadanie wieloletnie do budżetu obywatelskiego 2017 i?
Byłoby to wpisywane do wieloletniej prognozy inwestycyjnej, a część na dany rok byłaby realizowana od razu.

A kwota na kolejne lata zmniejszałaby kolejne budżety obywatelskie?
Nad tym też trzeba się zastanowić. Pamiętajmy, że wiele zadań jednorocznych też wymaga środków w kolejnych latach, np. utrzymanie i pielęgnacja zieleni. Może jakieś osiedle zgodziłoby się zmniejszyć swój budżet obywatelski na następne lata wiedząc, że jakieś ważne dla nich zadanie zostanie dzięki temu zrealizowane. Dawałoby to też większe szanse na zrealizowanie zadania, bo w jednym roku nie zawsze udaje się zdążyć. Przetarg zawsze może się nie udać, oferenci mogą nie spełnić jego warunków. Dzięki zadaniom wieloletnim, mniej byłoby takich kłopotów jak z rowerem miejskim. Oczywiście trzeba wyznaczyć jakieś granice czasowe, by można było zadanie w terminie skończyć.

Jakie zadania można tak zrealizować?
Jest wiele zadań, których nie da się zrealizować w ciągu jednego roku. Weźmy na przykład program edukacyjny dla szkół, który realizuje się w kilkuletnim cyklu nauczania, np. w klasach IV-VI. Teraz takie zadania odpadają.

Co jeszcze można by wprowadzić?
Jeśli chodzi o charakter zadań to już niewiele. Nie ma możliwości poszerzenia ich zakresu, bo w Łodzi brane są pod uwagę wszystkie zadania własne gminy i powiatu. Są w Polsce miasta, które ograniczają wybór tylko do inwestycji albo tylko do zadań miękkich. My uznaliśmy, że skoro radni mogą decydować o wszystkich sprawach miasta, to mieszkańcy też.

A dalsze zmniejszanie kwot zadań jest możliwe?
To będzie zależało od łodzian, bo to ich głos będzie najważniejszy, nie radnych. Tak samo, jeśli łodzianie w konsultacjach zdecydują, że doskwierają im ograniczenia kwot, to w przyszłym roku możemy przecież wrócić do pierwotnej formuły. Można też ją skorygować. W niektórych miastach są np. podziały na zadania małe i duże. Wtedy na przykład zadania ogólnomiejskie mogłyby być duże, a dzielnicowe tylko małe. Te kwoty można bardzo zróżnicować. Ale o tym muszą zadecydować łodzianie w konsultacjach.

Rozmawiała Matylda Witkowska
============13 Tekst - Lokalizator - red(50193273)============
Rozmowa
============03 Wstęp 9(50193285)============

============11 Zdjęcie Autor(50193292)============
fot.grzegorz gałasiński
============01 Tytuł Egyp 36 Bd(50193280)============

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki