Za usiłowanie zabójstwa będzie odpowiadał 29-latek, który w centrum Bełchatowa zaatakował nożem dwie przypadkowo napotkane kobiety.
Najpierw jego ofiarą padła 70-latka. Napastnik, zanim ją zaatakował, pomógł jej wyrzucić śmieci. Kiedy już szła do domu, agresor grożąc że ją zabije, ranił ją nożem w klatkę piersiową i uciekł.
Kolejną ofiarę zaatakował po kilkudziesięciu minutach. Tym razem była to wracająca z pobliskiego kościoła 40-latka. Bandyta zaatakował ją od tyłu, raniąc w okolice żeber i zbiegł.
Na szczęście obrażenia obu kobiet nie okazały się groźne.
Policjanci w ciągu niespełna 12 godzin zatrzymali podejrzanego o te napaści. To 29-letnie bełchatowianin, wcześniej już notowany przez policję. Mężczyznę zatrzymano w jego domu. Prokurator postawił mu zarzut usiłowania zabójstwa. 29-latkowi grozić może nawet do 25 lat pozbawienia wolności.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?