Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawa o Polskiej Służbie Geologicznej. Miliony mogą uciec kopalnianym gminom z woj. łódzkiego

Redakcja
Nawet kilkanaście milionów rocznie mogą stracić gminy górnicze po wprowadzeniu nowej ustawy. Nic dziwnego, że się buntują

W piątek w Złoczewie odbyło się spotkanie założycielskie stowarzyszenia „Tak dla kopalni Złoczew”. Należy do niego dziesięć samorządów. Członkowie stowarzyszenia podjęli stanowisko w sprawie protestu dotyczącego proponowanej ustawy, która ma ograniczyć przychody gmin z tytułu opłat eksploatacyjnych. Chodzi o duże pieniądze, które teraz zostają w gminach, w których działają kopalnie. Jeśli przepisy zostaną zmienione, podatki trafiać będą w zdecydowanej większości do budżetu państwa.

Bardzo niekorzystne dla woj. łódzkiego zmiany dotyczyłyby zarówno działającej bełchatowskiej kopalni jaki i planowanej odkrywki w Złoczewie. Ucierpiałyby gminy: Kleszczów (najbogatsza gmina w kraju), Szczerców, Rząśnia i Sulmierzyce. A w przyszłości Złoczew, Burzenin i Ostrówek.

Protestujących członków stowarzyszenia wspiera marszałek woj. łódzkiego Witold Stępień, który został wiceprezesem stowarzyszenia „Tak dla kopalni Złoczew”.

Czytaj:Złoczew czeka na kopalnię i górę pieniędzy z PGE

Prezesem stowarzyszenia została Jadwiga Sobańska, burmistrz Złoczewa. To na terenie tej gminy jest ok. 60 proc. złoża węgla brunatnego planowanej odkrywki Złoczew.

- Według naszych wstępnych wyliczeń, zamiast opłaty eksploatacyjnej na poziomie 30 mln zł rocznie otrzymywalibyśmy ok. 5 mln. Dochód z tego tytułu spadłby więc kilkakrotnie. Mówimy o sytuacji, gdyby faktycznie weszła w życie nowa ustawa - wskazuje burmistrz Jadwiga Sobańska. - Trudno być pozytywnie nastawionym do takiego projektu. Mam nadzieję, że opinia naszego stowarzyszenia będzie wzięta pod uwagę. Inne samorządy także negatywnie odniosły się do proponowanych zmian.

Chodzi o ustawę o Polskiej Służbie Geologicznej. Zdaniem Związku Miast Polskich i Związku Powiatów Polskich, które negatywnie wyraziły się o projekcie, zmienia on diametralnie dotychczasową formułę i zasady funkcjonowania państwowej służby geologicznej. Niestety może się to niekorzystnie odbić na dochodach samorządów.

Czytaj:W województwie łódzkim powstanie nowa linia kolejowa?

Zmiana polega na ograniczeniu przychodu z opłaty eksploatacyjnej do 500 zł na głowę mieszkańca gminy. Nadwyżka ponad limit ma stanowić dochód Polskiej Służby Geologicznej. Wysokość tego wskaźnika jest jednak uznaniowa, bo resort nie wyjaśnił, z jakich obliczeń on wynika. Pozbawiając samorządy części opłaty eksploatacyjnej, ustawodawca zlekceważył zapis w ustawie o dochodach jednostek samorządowych mówiący, że opłaty te stanowią dochód własny tych jednostek. Projekt pozbawia również dochodów powiaty i województwa, w których wydobywa się ropę naftową i gaz.

W wielu gminach, w których występuje wyłącznie eksploatacja, ale nie jest zlokalizowana siedziba lub majątek kopalni, gmina nie może pobierać podatku od nieruchomości. Opłata eksploatacyjna jest więc swoistą rekompensatą dla mieszkańców gminy, tytułem utracenia alternatywnych źródeł dochodów.

Przekonuje o tym Tomasz Stolarczyk, wójt gminy Rząśnia, jednej z najbogatszych w woj. łódzkim.

- Dla nas wprowadzenie nowych przepisów wiązałoby się ze stratą 17 mln zł w budżecie - wskazuje wójt Rząśni. - Dodatkowo płacimy tzw. janosikowe. Czyli zabierano by nam pieniądze dwa razy. A przecież to nie jest tak, że nie mamy wydatków i w gminie wszystko jest zrobione. Prowadzimy takie inwestycje, żeby mieszkańcom żyło się jak najlepiej. Żeby zrekompensować to, że 1000 hektarów terenów rolnych jest wyłącznych z produkcji rolnej, bo jest zwałowisko. Na kolejnych 400 hektarach jest dziura w ziemi, czyli odkrywka. Inwestujemy w odnawialane źródła energii dla mieszkańców i w gminną służbę zdrowia. Warto pamiętać, że gminy, w których są przemieszczenia ludzi w związku z postępującą odkrywką, muszą przygotować tereny pod zamieszkanie. A do tego potrzeba dużo pieniędzy. Samorządy biorą je właśnie z opłaty eksploatacyjnej - dodaje Tomasz Stolarczyk.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 24-30 października 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki