Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawa śmieciowa: Chaos i przepełnione kosze. Kiedy wywiozą śmieci?

Jolanta Baranowska
Paweł Łacheta
Pan Witold z Łodzi - tylko jednego dnia - 136 razy próbował połączyć się z infolinią MPO, by dowiedzieć się, kiedy będzie mógł odebrać kosz na śmieci, który zamówił. Nie dodzwonił się. Mieszkańcy komunalnej posesji z ul. Senatorskiej 30 nie mogli doczekać się uprzątnięcia rosnącej przy bramie hałdy śmieci. To rzeczywistość po trzech dniach od wejścia w życie ustawy śmieciowej.

- Zamówiłem kosz 24 czerwca, zapłaciłem i czekałem - mówi pan Witold. - We wtorek próbowałem dodzwonić się do firmy MPO i dowiedzieć, czy mój kosz już dojechał. Dwa razy usłyszałem "melodyjkę" automatycznej sekretarki, a... 134 razy nawet nie udało mi się nawiązać połączenia. Informacji nie uzyskałem.

Katarzyna Ciesielska, rzecznik MPO twierdzi, że jeśli pan Witold zgłosi się z dowodem wpłaty - otrzyma puszkę.

- Infolinia rzeczywiście jest cały czas zajęta - mimo uruchomienia dodatkowych stanowisk w call center - mówi Katarzyna Ciesielska. - Wiąże się to z ogromną ilością pytań od mieszkańców, dotyczących nowej ustawy.

Mieszkanka ul. Huta Jagodnica na Polesiu (rejon MPO) we wtorek biegła za śmieciarką z dwoma workami śmieci.

- Ubłagałam ich, żeby zabrali mi odpady - mówi pani Magda. - Panowie twierdzili, że nie ma mnie na liście do odbioru śmieci, a ja przecież złożyłam deklarację na odbiór odpadów! A nawet gdybym nie zdążyła złożyć to miasto obiecywało, że będzie odbierało śmieci od wszystkich, a dopiero potem będzie się rozliczało z właścicielem posesji.

CZYTAJ TEŻ: Kosze, opłaty, terminy odbioru, czyli co musimy wiedzieć o śmieciach

Ewa Jasińska, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miasta Łodzi potwierdza, że miała już podobne zgłoszenia od łodzian.

- Rozmawiałam z firmami na ten temat - mówi Ewa Jasińska. - Taka sytuacja się już nie powtórzy.

Tymczasem mieszkańcy narzekają, że wokół ich śmietników zbierają się coraz większe hałdy śmieci i nikt ich nie odbiera. Worki ze śmieciami stoją też obok komunalnej posesji na ulicy Sentorskiej 30 - w pobliżu ul. Kilińskiego. Koszy nie ma...

- Zabrali jedne pojemniki, nowych nie przywieźli - mówi jedna z mieszkanek. - A stos śmieci w bramie każdego dnia rośnie.

- Dzwoniłam w tej sprawie do firmy wywozowej - mówi dyrektor Jasińska. - Śmieci zostaną uprzątnięte.

Skąd się nagle wzięły hałdy śmieci wokół posesji? Po prostu poprzednie firmy wywozowe w ostatnich dniach czerwca nie wywiozły odpadów z części nieruchomości. Tymczasem nowe firmy jeszcze nie do wszystkich posesji dotarły.

- Prosimy o otwieranie zsypów i pergoli - apeluje Piotr Rosiński z kutnowskiej firmy Eko Serwis, która odbiera odpady z rejonu Bałut. - Nie możemy się do nich dostać, by zabrać śmieci.

Eko Serwis to pierwsza firma wywozowa, która wywiesiła na swojej stronie internetowej harmonogram odbioru odpadów z domów jednorodzinnych. Dwie pozostałe firmy - Remondis i MPO - takich harmonogramów jeszcze nie przekazały. Mieszkańcy więc nie wiedzą kiedy wystawiać śmieci.

CZYTAJ TEŻ: Sprawdź, kiedy wywiozą śmieci na Bałutach [HARMONOGRAM]

Ale łodzianie zarzucają Eko Serwisowi, że nie ma siedziby w Łodzi. Najbliższy oddział ma w Zgierzu. Starsze osoby nie są w stanie tam dotrzeć.

- Myślę, że jeszcze w lipcu otworzymy biuro na Bałutach - zapewnia Piotr Rosiński. - Zastanawiamy się tylko nad lokalizacją. Myślimy o jednej z trzech: przy ul. Łagiewnickiej, Rojnej lub Klonowej.

Pismo z prośbą do Eko Serwisu o uruchomienie biura w Łodzi wysłał w środę wiceprezydent Radosław Stępień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ustawa śmieciowa: Chaos i przepełnione kosze. Kiedy wywiozą śmieci? - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki