Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na oszustów! Jak sprzedając na Allegro domek straciłaby zawartość konta?

Anna Gronczewska
Anna Gronczewska
arhwim Dziennika Łódzkiego
Sprzedaż domku dla dzieci wystawionego na Allegro omal nie skończyła się "oczyszczeniem" konta. Oszuści sprytnie podszyli się pod popularny portal.
Historia zaczęła się banalnie. Anna postanowiła pozbyć się stojącego w ogrodzie, prawie nie używanego domku dla dzieci. Kupiła go dla wnuka.

Ale on tam wszedł tylko raz – opowiada. - Po konsultacji z mężem postanowiłam sprzedać go na Allegro. Miałam trochę obawy, bo nigdy niczego nie sprzedawała na Allegro, ani na innym podobnych portalach. Popełniłam jeden błąd, bo wystawiając domek zaznaczyłam dwie opcje. Jedną odbiór osobisty, a drugą wysyłka pocztą. Ta druga ewentualność ze względu na wielkość domku nie była możliwa.

[polecane]22683141,22673835[/polecane]

Ku zaskoczeniu Anny już w dniu wystawienia domku, po godzinie 23.00 otrzymała informację, że ktoś jest nim zainteresowany. Osoba ta poprosiła też o wysłanie adresu e-mailowego. W swej naiwności Anna wysłała adres...Ale napisała, że nie wie jak ten domek przetransportować, najlepiej odebrać osobiście. Ktoś odpisał, że była zaznaczona przesyłka pocztą...

Kupujący napisał, że już zapłacił za domek – wspomina Anna. - Potem informował, że przyjdzie e-mail z instrukcjami jak dalej postępować. E-mail jednak nie nadchodził. Okazało się, że wpadł do folderu ze spamami. Bałam się go otworzyć. Ale w końcu się zdecydowałam. Domek miała kupić Amelia Woźniak. Po kodzie doszłam, że z Sosnowca. Potem kazano podać numer konta, zalogować się.

[polecane]20187018;1;WIADOMOŚCI Z ŁODZI[/polecane]

Na szczęście Anna tego nie zrobiła. Głównym powodem było to jak ma przesłać domek do Sosnowca. Bała się, że ktoś weźmie za oszusta. W międzyczasie znajomi informatycy odkryli, że Allegro nie wysyła takich e-maili. Adres brzmiał: allegro dostawa
Anna zgłosiła sprawę do Allegro. My poprosiliśmy biuro prasowe o komentarz, ale nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Natomiast młodsza inspektor Joanna Kącka, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Komendanta Policji w Łodzi, że nie ma danych dotyczących dokładnie takich oszustw. Czas pandemii sprawił, że więcej osób robiło zakupy przez Internet, a jednocześnie zwiększyła się liczba takich przestępstw.

Jednocześnie Joanna Kącka radzi, by zapoznawać się z regulaminem takich portali. One chronią klientów i nie powinno się robić transakcji poza nimi. Nie należy podawać adresów e-mailowych. Nie powinno się otwierać linków załączonych do wiadomości pochodzących z nieznanego źródła, nie zapisywać loginu, ani haseł dostępu w plikach tekstowych Nigdy nie przesyłamy naszych haseł i loginów w wiadomościach tekstowych czy mailowych nawet do naszych bliskich.

[polecane]22683789[/polecane]
[polecane]22472069,22457999;1;WIADOMOŚCI Z ŁODZI[/polecane]
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki