Śnieg zaczął padać po godzinie 17.00. Na ulicach zrobiło się niebezpiecznie, bo wielu kierowców nie było przygotowanych na takie warunki atmosferyczne. W mieście doszło do kilku kolizji, m.in. na skrzyżowaniu Wileńskiej z Grodzieńską, Gdańskiej z Mickiewicza oraz Narutowicza i Kopcińskiego.
Czy drogowcy są przygotowani na atak zimy? Agnieszka Lubiatowska, rzecznik prasowy Zakładu Dróg i Transportu w Łodzi, mówi, że na razie nie ma takiej potrzeby. Pługopiaskarki mogą jednak wyjechać w każdej chwili.
- Nie zauważyliśmy żadnych niepokojących sytuacji. Asfalt jest ciepły, dlatego śnieg szybko się topi. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, to ekipy wyjadą w miasto - mówi Lubiatowska.
Najtrudniejsze warunki panują na drogach Polski centralnej, południowej i wschodniej. W nocy temperatura spadnie poniżej zera, dlatego rano kierowcy muszą się przygotować na to, że drogi będą oblodzone. W czwartek i piątek synoptycy przewidują przelotne opady deszczu ze śniegiem.
Przyczyną pogorszenia pogody jest niż, który właśnie znajduje się nad Polską.
CZYTAJ TEŻ:
Łódź: cudu nie będzie. Zima zaskoczy drogowców [FILM]
Drogowcy szykują się już do "akcji zima"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?