Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważaj na te SMS-y! Przez oszustwo na SMS możesz stracić majątek całego życia!

Anna Gronczewska
Tomasz Bolt/Polskapresse
SMS-y informujące o odbiorze paczki, niedopłacie za prąd czy zachęcające do wzięcia udziału w loterii mogą pozbawić oszczędności życia. Mimo ostrzeżeń nie brakuje naiwnych.

Krystyna Banach, emerytowana pielęgniarka z Łodzi zaczęła dostawać dziwne SMS-y. Informowano ją, że ma do odbioru paczkę, choć niczego nie zamawiała.

- Bardzo mnie to zdziwiło – opowiada. - Czytałam już wcześniej o takich dziwnych SMS-ach więc byłam ostrożna. Bywało, że dziennie dostawałam po trzy takie wiadomości, każdy z innego numeru. Czy naprawdę nie ma sposobu na takich oszustów!
W takich SMS-ach podaje się, ze paczka czeka, ma się ostatnią szansę na jej odebranie, albo że przesyłka została opóźniona. Klikając w podany link można jednocześnie pobrać tzw. trojana bankowego. To on sprawi, że nasze konto będzie opróżnione. Policja ostrzega też przed wypełnianiem formularzy i podawaniem hasła do swego konta!

- Mnie spotkała inna rzec- wspomina Beata z Pabianic. - Też dostawałam takie SMS-y. I raz kliknęłam w link. Pieniędzy nie straciłam, ale potem takie SMS-y były wysyłane z mojego numeru...

Innym sposobem na wyłudzanie pieniędzy jest przesyłanie SMS-ów z informacją o niezapłaconym rachunku za prąd, albo niedopłacie.

- Nadawca wiadomości podszywa się pod PGE Polską Grupę Energetyczną i wysyła fałszywe SMS-y z informacją o planowanym wyłączeniu prądu w związku z rzekomo nieuregulowanymi płatnościami. - ostrzega w specjalnym komunikacie PGE- W SMS-ach znajduje się link do strony, na której można dokonać wpłaty. Prosimy o zignorowanie takiego SMS-a i nieotwieranie strony podanej w wiadomości. Jej otwarcie może skutkować zainstalowaniem złośliwego oprogramowania na urządzeniu.

Jednocześnie PGE informuje, że nie podaje w SMS-ie żadnego linku, ale widoczny jest za to numer klienta.
Ofiarą innego internetowego oszustwa padł pan Józef z Łodzi. Dostał informację, że może wziąć udział w konkursie.

- Mam swoje lata, naiwny nie jestem, ale nie wiem jaki diabeł mnie pokusił, by wziąć udział w tym konkursie – żali się pan Józef. - Ale najpierw poinformowali mnie, że wygrałem 1000 zł, potem 1500 zł, a w końcu 2000 zł. W sumie uzbierała się niezła kwota. Poprosili mnie jeszcze, by podał numer konta, bo chcą mi przesłać wygrane pieniądze. Podałem..Potem patrzę, a zniknęła cała emerytura. Ogołocili mi konto co do złotówki. Na szczęście nie miałem tam oszczędności!

Młodsza inspektor Joanna Kacka, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego w Łodzi cieszy się, że do wielu osób docierają ostrzeżenia. Nie klikają w podane w takich SMS-ach e-maile.

- Często po kliknięciu pojawia się prośba o zainstalowanie jakiejś aplikacji, wykonania jakiś poleceń – mówi Joanna Kącka. - Jeśli to zrobimy to natychmiast należy powiadomić bank, zmienić hasła. Zresetować telefon, przywrócić ustawienia fabryczne. A także zablokować te numery, zgłaszać

Policjanci przestrzegają przed oszustwami metodą „na BLIK”. Wszystko zaczyna się od tego, że przestępca przejmuje konto na portalu społecznościowym, następnie podszywa się pod znajomego i prosi o pilną pożyczkę. Niestety kolejna osoba dała się zwieść oszustom działającym tą metodą, przekazując im wygenerowane kody. Zmanipulowana przez przestępcę pokrzywdzona wygenerowała kody blik aż do 10 transakcji. Natomiast bełchatowscy policjanci zostali zawiadomieni o kolejnym oszustwie za pomocą popularnego komunikatora społecznościowego. Sprawca przełamując elektroniczne zabezpieczenia, podszywając się pod znajomą, wysłał wiadomość do pokrzywdzonej. Poinformował, że potrzebuje pomocy. Rzekoma znajoma twierdziła, że pilnie musi dokonać transakcji płatniczej, jednak ma problemy ze swoim telefonem. Ostatecznie oszust poprosił, aby w jej imieniu zapłacić kwotę kilkudziesięciu złotych poprzez wygenerowanie numeru kodu „BLIK” w systemie płatności elektronicznej. Pokrzywdzona niestety nie zadzwoniła do koleżanki, nie zweryfikowała osobiście, czy potrzebuje ona pomocy. Będąc przekonana, że koresponduje ze znajomą,  przekazała komunikatorem numer kodu blik zatwierdzając płatność. Nie wzbudziła podejrzeń również sytuacja kiedy po kolejnej transakcji, na jej rachunku pojawiła się blokada w związku z limitem płatności BLIKIEM. W tej sytuacji pokrzywdzona na prośbę oszusta zwiększyła limit dziennej płatności BLIKIEM i na jego polecenie wykonała kolejne transakcje. Łącznie udostępniła kody blik do 10 transakcji płatniczych. Przekazane kody wystarczyły, by sprawca mógł natychmiast wypłacić pieniądze.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki