Relacjonuje trener Victorii Boxing Łódź Bogdan Szuba: - Pojechaliśmy na zaproszenie trenera kadry polskich bokserów Wojciecha Bartnika. Takich zaproszeń się nie odrzuca i oczywiście, że się zgodziłem po wcześniejszym ustaleniu z dyrekcją szkoły. To dla mnie ogromne wyróżnienie wziąć udział w takich warsztatach bokserskich. Pragnę przypomnieć, że trener kadry narodowej Wojciech Bartnik to polski bokser i trener, brązowy medalista olimpijski z Barcelony z 1992 w wadze półciężkiej i brązowy medalista Mistrzostw Europy z Vejle z 1996 w wadze ciężkiej.
Wojciech Bartnik był zawodnikiem Gwardii Wrocław w 1990 r został zwycięzcą Turnieju Bokserskiego Feliksa Stamma. Trzykrotnie wystąpił na letnich igrzyskach olimpijskich. W 1992r w Barcelonie zdobył brązowy medal w wadze półciężkiej wygrywając 3 walki. Dziesięciokrotnie zdobywał mistrzostwa Polski, dziesięciokrotnie w latach 90 wystartował w meczach międzypaństwowych.
Trzykrotny ćwierćfinalista Mistrzostw świata 1993 1995 1997 r. Także trzykrotnie uczestniczył w Mistrzostwach Polski Europy 1993, 1996, 1998. W 2001 roku przeszedł na zawodowstwo - do 2010 stoczył 31 walk, odnosząc 26 zwycięstw w tym 10 przez nokaut.
To dobry trener i wspaniały człowiek, widać było od razu, że również i drużyna ma dla niego ogromny szacunek. Wraz z trenerem Bartnikiem szkolenie prowadził kolejny trener z Wrocławia Grzegorz Strugała, który jako zawodnik stoczył 240 walk, z czego większość wygrał. Wielokrotny mistrz Polski, który wychował takich zawodników, jak Mateusz Masternak czy Kamil Łaszczyk.
Wracając do zgrupowania: sekcję bokserską Victoria Boxing Łódź reprezentowało pięciu moich zawodników: najmłodszy Maksymilian Szwed 67kg, Elwir Karimov 60kg, Vadim Chruszczm Denys Bilow 71kg, Semir Al-Khalidi 67kg.
Oprócz zajęć bokserskich wzięlismy udział w zajęciach motorycznych które prowadził znakomity trener Szymon Bartnik. To był dla nas bardzo wspaniały okres przygotowawczy, gdyż już w piątek wyjeżdżamy na turniej bokserski do Sokółki niedaleko Białegostoku. Według trenera kadry na słowa uznania zasłużył Vadim Chruszcz, który już w drugim dniu, a pierwszym sparingowym już po dwóch rundach odprawił zawodnika z Węgier do narożnika. Również dobrze wypadło moich dwóch juniorów Maksymilian Szwed i Elwir Karimov. Oczywiście, że słowa uznania należą się dla wszystkich zawodników moich, jak i całej kadry Polski i Węgier, którzy nie chcieli się oszczędzać. Mam nadzieję, że współpraca z trenerem kadry Polski Wojciechem Bartnikiem i trenerem wspomagającym Grzegorzem Strugałą utrzyma się na dłuższy czas.
A my z drużyną szykujemy się na boksy już w sobotę w Sokółce i mam nadzieję że doświadczenie zdobyte podczas sparingów zaowocuje w kolejnych startach - kończy trener Bogdan Szuba.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?