Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

VII Charytatywny Maraton Fitness dla Olinka [ZDJĘCIA+FILM]

Mariusz Martynelis
Mariusz Martynelis
Ponad sto osób przyszło w sobotę na VII Charytatywny Maraton Fitness dla Olinka. Całkowity dochód z imprezy zostanie przeznaczony na rehabilitację 7-letniego chłopca.

Charytatywny Maraton Fitness dla Olinka już po raz siódmy zorganizował Fitness Klub Balanss. W sobotnie przedpołudnie w siedzibie klubu przy ul. Wici zjawili się miłośnicy aktywnego wypoczynku o wielkim sercu. Wszystkim przyświecał jeden cel: pomóc 7-letniemu Oliwierkowi wyjechać na turnus rehabilitacyjny, a przy okazji świetnie się bawić.

Z tym drugim nie było żadnego problemu, gdyż o znakomitą atmosferę zadbali organizatorzy. Na maraton przychodziły całe rodziny, a impreza chwilami przypominała rodzinny piknik. Panie tańczyły zumbę, panowie ćwiczyli cross w plenerze, a dzieci bawiły się z opiekunkami, bądź dopingowały rodziców. Podział na zajęcia damsko-męskie był czysto teoretyczny. Każdy ćwiczył to na co miał ochotę. Była więc zumba, deep working, treningi w parach, cross, zajęcia z obciążeniami i siatkówka. Maraton zakończyła odprężająca joga.

W przerwie między zajęciami można było obejrzeć pokaz gimnastyki artystycznej w wykonaniu pełnych wdzięku uczennic ze szkoły "Gracja". Na tych, którzy potrzebowali "dopingu" czekały pyszne ciasta i kawa. Część "maratończyków" wzięła udział w imprezie już po raz kolejny. Niektórzy zjawili się po raz pierwszy, lecz, jak zapewniali, nie żałowali.

- Jestem bardzo mile zaskoczona atmosferą i pozytywną energią, która udzielała się wszystkim uczestnikom - mówiła Gosia, która, jak sama przyznała, zrezygnowała z długiego wylegiwania się w łóżku na rzecz aktywnego rozpoczęcia weekendu. - Świetnie się dziś bawiłam, a przy tym "naładowałam baterie" na cały weekend. I co najważniejsze, wszystko to w szczytnym celu.

Całkowity dochód z imprezy przeznaczony został na rehabilitację 7-letniego Oliwierka. Chłopiec od urodzenia cierpi na bardzo rzadką chorobę genetyczną: Zespół Coffin-Lowry. To choroba nieuleczalna, powodująca trwałe zaburzenie rozwoju psychoruchowego. 7-latek wymaga specjalistycznej i kosztownej opieki, rehabilitacji i systematycznej stymulacji rozwoju z udziałem psychologa, logopedy i pedagoga.

Mimo choroby Oliwierek jest pełen życia i radości. W sobotę trudno było mu usiedzieć na jednym miejscu, a widząc jego uśmiechniętą twarz, uczestnicy maratonu obiecywali sobie, że na udział w następnym maratonie namówią jak najwięcej przyjaciół i znajomych.

Jeśli nie mogliście zjawić się w sobotę na maratonie w Fitness Klub Balanss, a chcielibyście pomóc Oliwierkowi, zajrzyjcie na profil chłopca na facebooku: Oliwier Bajur. Znajdziecie tam więcej informacji o 7-latku i numer konta, na który można wpłacać darowizny.

https://www.youtube.com/v/61DCSGj8pfM&autoplay=1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki