W Berlinie wystartuje 10 naszych lekkoatletów z Łodzi, Aleksandrowa i Sieradza

Cała reprezentacja Polski liczy 86 osób, więc nasi będą widoczni. Oby także w walce o medale.

Tylko dwaj łodzianie, obaj wychowankowie trenera Stanisława Jaszczaka, wystartują w biegu na 800 m. To reprezentanci RKSŁódź Adam Kszczot i Mateusz Borkowski. Finał odbędzie się w sobotę 11 sierpnia o godz. 20.35. Nie mamy nic przeciwko, aby obaj nasi średniodystansowcy stanęli na podium. Mateusz Borkowski robi stałe postępy i depcze po piętach mistrzowi świata. Przypomnijmy, że Adam Kszczot walczy o trzecie z rzędu mistrzostwo Europy. Wygrał w 2014 roku w Zurychu i w 2016 w Amsterdamie.

Do startu w sztafecie 4x400 m kandydują dwaj łodzianie: Kajetan Duszyński (AZS Łódź) i Mateusz Rzeźniczak (RKS Łódź). Finał tej sztafety zaplanowano na sobotę 11 sierpnia na godz. 21.30.

O medal w rzucie dyskiem obok Piotra Małachowskiego ze Śląska Wrocław powalczy dyskobol MKS Aleksandrów Robert Urbanek. Finał rzutu dyskiem odbędzie się już drugiego dnia mistrzostw, w środę 8 sierpnia o 20.25. W trójskoku zobaczymy drugiego zawodnika z MKS Aleksandrów Karola Hoffmanna. Finał w niedzielę 12 sierpnia o 20.05.

Marzymy o medalu Sylwestra Bednarka z RKS Łódź w soku wzwyż. Finałowy konkurs będzie trzymał w napięciu, a rozpocznie się w sobotę 11 sierpnia o 20.

W wyczerpującym maratonie wystartuje Artur Kozłowski (MULKS MOS Sieradz). Finał w niedzielę 12 sierpnia o godz. 10.

W gronie reprezentantów Polski są także dwie panie z Łodzi. Na 400 m przez płotki pobiegnie Justyna Saganiak (UKS 55 Łódź). Finał w sobotę 11 sierpnia o 20.20. Do startu w sztafecie kandyduje Karolina Zagajewska (AZS Łódź). Sztafeta pań będzie przedostatnią konkurencją 12 sierpnia o 21.20.

Ostatnią konkurencją będzie sztafeta panów 4x100 m, w niedzielę 12 sierpnia o 21.35.

Polska dwa lata temu w Amsterdamie zwyciężyła w klasyfikacji medalowej mistrzostw Europy, zdobywając 6 złotych, 5 srebrnych i 1 brązowy medal.