W gminie Biała Rawska odbędą się konsultacje w sprawie zniesienia nazw miejscowości

O weryfikację lokalizacji urzędowych nazw wsi oraz ich części wystąpił do burmistrza zarówno wojewoda łódzki, jak i Główny Geodeta Kraju jeszcze w 2021 roku. W ubiegłym roku sukcesem zakończył się proces wydzielenia z urzędowych części wsi odrębnych, funkcjonujących realnie miejscowości.

Do „Urzędowego wykazu nazw miejscowości i ich części” oraz do rejestru TERYT prowadzonego przez Główny Urząd Statystyczny zostały wpisane: Julianów Lesiewski, Nowe Przyłuski, Nowy Chodnów, i Teresin.

Jednocześnie w lutym ubiegłego roku radni zwrócili się z wnioskiem o likwidację nazw: Amirowice (część wsi Niemirowice), Białojanków (część wsi Białogórne), Byczki (część wsi Byki), Galinki Parcela, Galiny Duże, Grzymkowice kolonia, Kawęczynek (część wsi Białogórne), Prusso (kolonia wsi Franopol), Uciąchy (część wsi Tuniki) bowiem te fizycznie nie istnieją – nie funkcjonują ani w bazach adresowych, ani w obrębach geodezyjnych.

Wniosek został jednak odrzucony, gdyż jego złożenia nie poprzedziły wymagane w takich wypadkach konsultacje społeczne. Urzędnicy z Białej Rawskiej nie widzieli sensu w organizowaniu konsultacji dla mieszkańców miejscowości, których nie ma.
Po roku, chcąc definitywnie zamknąć sprawę urzędowego nazewnictwa rozwiązanie jednak znaleziono i konsultacje odbędą się. Zaplanowano je na nadchodzący tydzień, od 17 do 20 kwietnia.

– W konsultacjach wezmą udział mieszkańcy tych sołectw, na terenie których te nazwy funkcjonowały – mówi wiceburmistrz Białej Rawskiej, Zbigniew Szcześniak. – Dopiero po ich zakończeniu będziemy mogli zgodnie z przepisami wnioskować do ministra o zniesienie tych nazw.

Zbigniew Szcześniak dodaje, że gminie nie grożą żadne kary za nieuporządkowanie kwestii nazewnictwa.

– Aktualizując rejestr miejscowości w gminie zgodnie ze stanem faktycznym zyskamy porządek w papierach. Tak naprawdę to jedynym momentem, gdy funkcjonujące w spisach nazwy nieistniejących wsi wprowadzały zamieszanie to przygotowywanie wyborów – wyjaśnia zastępca burmistrza Białej Rawskiej. – Nazwy pojawiały się w spisach wyborców z wartością zerową. Mogą też mieć wpływ na granice obwodów i okręgu wyborczych. Mogę też sobie wyobrazić, że ktoś wpisze w nawigację na przykład Galiny Duże i zostanie wyprowadzony w szczere pole. Gdy uporządkujemy nazewnictwo, taka sytuacja na pewno nie będzie mieć miejsca.