Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W internecie sprawdzisz historię i koszty swojego leczenia

J. Barczykowska, A. Górska
Po wizycie u lekarza będzie można sprawdzić jej koszt
Po wizycie u lekarza będzie można sprawdzić jej koszt MACIEJ BOCIAńSKI / EAST NEWS
Na przełomie czerwca i lipca każdy pacjent z województwa łódzkiego będzie mógł przez internet sprawdzić historię swojego leczenia. Województwo łódzkie będzie jednym z sześciu, w których ZIP - czyli zintegrowany informator pacjenta - zacznie działać. Jako pierwsi testują go pracownicy łódzkiego oddziału NFZ.

- Dowiedziałam się na przykład, że mój poród kosztował 1,6 tys. złotych. Miałam dwukrotnie robione USG płodu, które kosztowały po 245 złotych. W systemie była wizyta u lekarza w górach, gdzie trafiłam podczas ostatniego pobytu na nartach - opowiada pani Ania, pracownik łódzkiego NFZ.

Od początku lipca takie informacje przez internet będzie mógł sprawdzić każdy pacjent. Co trzeba będzie zrobić?- Wystarczy zalogować się w specjalnym portalu, a wówczas dowiemy się wszystkich szczegółów wizyty u lekarza rodzinnego, w poradni specjalistycznej, dotyczących pobytu w szpitalu, a nawet zakupów w aptece leków refundowanych - tłumaczy Anna Leder z łódzkiego oddziału NFZ.

Portal będzie dostępny dla pacjentów na przełomie czerwca i lipca. Po zalogowaniu do ZIP mieszkańcy województwa łódzkiego będą mogli sprawdzić, ile faktycznie kosztowało ich leczenie. Do tej pory takie informacje w woj. łódzkim można było uzyskać tylko przychodząc osobiście do siedziby NFZ i składając wniosek o wydruk historii leczenia. Ten sposób cieszył się dużym zainteresowaniem. Po otrzymaniu przez pacjentów historii leczenia, chorzy odkrywali np., że za jakieś leczenie zapłacono dwukrotnie. Raz płacili oni sami w gabinecie lekarskim, a potem jeszcze NFZ wypłacił lekarzowi pieniądze za tę wizytę.

Nowy system będzie funkcjonował w całym kraju. Pierwsze wprowadziło go województwo wielkopolskie. W lipcu zacznie działać w sześciu kolejnych regionach.

- Testujemy go wśród pracowników oddziału, by sprawdzić, jak funkcjonuje. W systemie jest historia leczenia mieszkańców województwa łódzkiego w placówkach w całej Polsce. Można sprawdzić dane od 2008 roku - wyjaśnia Beata Aszkielaniec, rzecznik prasowy łódzkiego NFZ. - Jeśli pacjenci przyjdą po historię leczenia do siedziby NFZ, mogą otrzymać historię od 2004 roku, ale dotyczy ona tylko leczenia na terenie województwa łódzkiego. System ZIP zawiera z kolei informacje o leczeniu w całej Polsce.

Najpóźniej w lipcu każdy pacjent z naszego regionu, który chce mieć dostęp do portalu, będzie musiał osobiście w łódzkim oddziale NFZ odebrać login i hasło, które umożliwią zalogowanie do ZIP. Login i hasło dostaniemy w kopercie. W systemie nie zobaczymy swojego imienia i nazwiska, tylko przypisany nam numer. Co zobaczymy jeszcze? Przykład: choremu w szpitalu wycięto migdałki. Spędził na oddziale laryngologicznym dwa dni, a przed tym odbył konsultację w poradni specjalistycznej. Na podstawie refundowanej recepty kupił leki.

W ZIP ta osoba znajdzie zatem informacje o każdym rodzaju udzielonych mu świadczeń w poradni i szpitalu, gdzie się leczył. Każdy dzień hospitalizacji będzie dokładnie opisany. Chory zweryfikuje, jakie usługi lekarze mu wykonali, a jakie wpisali do dokumentacji.

Sprawdzi także, ile NFZ zapłacił za wycięcie migdałków, znieczulenie, badania krwi, moczu i inne badania przed i po zabiegu, a także konsultacje oraz użyte lekarstwa. ZIP ujawni też nieprawidłowości. Jednym z najczęściej pojawiających się tematów skarg do NFZ to pobieranie opłat za świadczenia, które są bezpłatne.

Ale to nie wszystko. Poprzez ZIP każdy z mieszkańców naszego regionu uzyska dostęp do treści np. o programach profilaktycznych, leczeniu za granicą, gdzie się leczyć w ramach ubezpieczenia w NFZ, kolejkach i czasie oczekiwania na zabiegi.

Na dalszych etapach rozwoju portalu pacjent będzie miał możliwość oceny jakości udzielonych mu usług. To powinno wpłynąć na ich poprawę. NFZ liczy, że chorzy będą zgłaszać nieprawidłowości i w efekcie NFZ będzie mógł wszcząć kontrolę w tych placówkach, gdzie dochodzi do nadużyć podczas rozliczeń. Takie kontrole prowadzono już wielokrotnie i zawsze były one poprzedzone doniesieniami pacjentów. Fundusz sam nie ma bowiem możliwości sprawdzić, czy prywatni pacjenci w łódzkich poradniach są też wykazywani jako chorzy leczący się na koszt NFZ. W Łódzkiem takie nadużycia były już notowane, m.in. w gabinetach dentystycznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki