Kościół w Rossoszycy, w gm. Warta, rok temu po raz pierwszy od II wojny światowej został zamknięty dla wiernych. Po pół roku znów trzeba było przenieść nabożeństwa do niewielkiej kaplicy, a niedzielne i świąteczne msze odprawiane są w strażnicy. Powód? Ekipa górali spod Nowego Targu rozpoczęła kolejną fazę remontu modrzewiowej świątyni. Tym razem objął on ściany wewnątrz zabytkowej budowli, której remont kilka lat temu zainicjowali mieszkańcy powołując społeczny komitet oraz wyrażając zgodę na comiesięczne odprowadzanie drobnej daniny na odrestaurowanie kościoła z 1783 r. Czas mija, a społeczność kilku wsi wchodzących w skład parafii pod wezwaniem św. Wawrzyńca w Rossoszycy wytrwała przy tym postanowieniu.
To głównie dzięki nim oraz instytucjom, które wspomogły finansowo parafię, świątynia z zewnątrz już została odnowiona. Rok temu wewnątrz kościoła wymieniono drewnianą podłogę oraz sufity. W tym roku po raz pierwszy parafia otrzymała fundusze na dalsze prace z ministerstwa kultury (75 tys. zł) i od konserwatora zabytków (15 tys. zł).
Czytaj:Ponad 3 mln złotych na remonty łódzkich zabytków
Górale spieszą się, by skończyć remont na 10 sierpnia. Tego dnia w odpust pod przewodnictwem biskupa parafia świętować będzie 600-lecie istnienia.
Czytaj też:W Sieradzu rozpoczyna się remont kościoła sióstr urszulanek [ZDJĘCIA]
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 23-29 maja 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
