Jak twierdzi pan Władysław, który pochwalił się pierwszymi tegorocznymi okazami, grzyby można już zbierać w lasach wokół Redzenia. - Chodzę tam od wielu lat i nigdy nie wracałem pusto - mówi. - Jestem na emeryturze, więc mam czas na grzybobranie. Idę przed południe, wracam na obiad, a potem chodzę znowu po lesie do około 18.
Waszym zdaniem, gdzie jeszcze warto wybrać się na grzyby? Maciej swoje miejsca?
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?